Teraz gramy:

Title

Artist
Background

Śląscy „łowcy głów” wytropili w Portugalii 36-latka. Co zrobił?

Autor: w dniu 2024-02-27

Śląscy "łowcy głów" przeprowadzili działania na terenie Portugalii. Wiadomo, co zrobił i jak przebiegała akcja prowadzona przez śledczych.

36-letni Polak, ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, został zatrzymany dzięki ustaleniom policjantów z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Katowicach. Mężczyzna ukrywał się w Portugalii. Tam wytropili go śląscy "łowcy głów".

Śląscy "łowcy głów" prowadzili działania w Portugalii

Śledczy ustalili, że poszukiwany mężczyzna prawdopodobnie ukrywał się na terenie Niderlandów. Dlatego Sąd Okręgowy we Wrocławiu w grudniu 2023 r. wydał za nim Europejski Nakaz Aresztowania.

Wstępne czynności poszukiwawcze były prowadzone przez policjantów z Czerwionki-Leszczyn. Z uwagi na powagę sprawy, poszukiwania 36-latka zostały przejęte przez mundurowych z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Katowicach. Śląscy "łowcy głów" przeprowadzili szereg działań i wtedy było pewne, że mężczyzny na pewno nie ma na terenie Polski. Tropy wskazywały na kilka państw, w których mógł się ukrywać, a to z kolei sprawiło, że w sprawę włączono Europejską Sieć Współpracy Policyjnej, zajmująca się poszukiwaniem najbardziej niebezpiecznych przestępców poszukiwanych międzynarodowo.

Wszystkie informacje zebrane w tej sprawie wskazywały na pobyt poszukiwanego w Lizbonie. O tym fakcie zostali poinformowani przedstawiciele ENFAST w Portugalii, którzy od samego początku bardzo zaangażowali się w sprawę. Weryfikowano wszystkie przekazane przez polskich policjantów informacje, które przyczyniły się ostatecznie do wytypowania miejsca pobytu mężczyzny.

22 lutego 2024 r. około 21.00, na terenie jednego z apartamentów w Lizbonie doszło do zatrzymania kompletnie zaskoczonego mężczyzny. Poszukiwany zameldował się tam pod zmienionym nazwiskiem.

Obecnie 36-latek oczekuje w areszcie na ekstradycję do Polski. Zgodnie z wyrokiem Sądu Okręgowego we Wrocławiu, mężczyzna został skazany 5,5 roku więzienia.