Pele nie żyje. Legendarny piłkarz przegrał z chorobą
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2022-12-29
Pele – jeden z najwybitniejszych piłkarzy wszechczasów i trzykrotny zdobywca mistrza świata nie żyje. Na trwałe zapisał się w historii sportu.
Wiadomość o śmierci legendy futbolu przekazał agent Joe Fraga, który podzielił się nią z przedstawicielami Associated Press. Informację potwierdzili też bliscy sportowca, który przeżył 82 lata.
Pele zmarł, zapisując się złotymi zgłoskami w historii sportu
Edson Arantes do Nascimento przyszedł na świat 23 października 1940 roku. Wywodząc się z biednej rodziny od młodych lat wspomagał swoich bliskich, pracując jako pucybut. Jego piłkarski talent dostrzegł Waldemar de Brito – reprezentant Brazylii, dzięki któremu młody sportowiec trafił do zespołu Santos FC z siedzibą w mieście o tej właśnie nazwie, a swój debiut zanotował, będąc 15-latkiem, a koszulkę Canarinhos założył pierwszy raz dwa lata później, zdobywając w meczu z Argentyną jedyną bramkę dla swojego zespołu, który ostatecznie przegrał wówczas 1:2. Przełomowym momentem był mundial w Szwecji, gdy o wielkim, piłkarskim diamencie dowiedział się cały świat, który był oszołomiony jego dryblingiem i prowadzeniem piłki. Na początkowym etapie rozgrywek siedział na ławce, jednak selekcjoner pozwolił mu się wykazać i był to, jak się później okazało, bardzo trafny wybór. W finale mundialu Brazylia pokonała gospodarzy turnieju 5:2, z czego to właśnie Pele zdobył dla Brazylii dwa z nich. Swoją wielkość udowodnił wielokrotnie, że nie ma sobie równych, a w mundialu aż trzykrotnie sięgnął ze swoją reprezentacją po tytuł mistrzowski – ostatni raz w Meksyku w 1970 roku. Gdy ostatecznie zrezygnował z uprawiania sportu, został ministrem sportu Brazylii, udzielał się jako ambasador dobrej woli UNESCO, a w 1999 roku MKOL uznał go za najlepszego sportowca XX wieku.