Wypadek na terenie dawnej kopalni dolomitu. Służby działały całą noc

Akcja służb w Tarnowskich Górach trwała całą noc. Na miejscu lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Co wiadomo w sprawie?

W środowy wieczór doszło do nieszczęśliwego wypadku, w którym ucierpiał mężczyzna. Wedle pojawiających się początkowo informacji wpadł do wyrobiska na terenie kamieniołomu Blachówka znajdującego się na terenie dawnej kopalni dolomitu. Teraz znamy szczegóły.

Wypadek na terenie dawnej kopalni dolomitu

Wczoraj wieczorem doszło do wypadku w dawnej kopalni dolomitu na granicy Bytomia i Tarnowskich Gór, gdzie od ponad 20 lat nie jest już prowadzone wydobycie. Mężczyzna, jak się okazuje, spadł podczas wspinaczki. Przyczyny tego zdarzenia wyjaśnia tarnogórska policja pod nadzorem prokuratora:

-Na miejscu interweniowali policjanci, ratownicy oraz strażacy, którzy zastali 31-letniego mieszkańca Dąbrowy Górniczej, który w trakcie wspinaczki spadł z wysokości. O całym zdarzeniu powiadomił numer alarmowy 39-latek z Katowic, który był świadkiem całego zdarzenia. Poszkodowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym trafił do szpitala. Dziś nad ranem policjanci, wspólnie z prokuratorem, wykonali czynności na miejscu zdarzenia i będę wyjaśniać jego dokładny przebieg i przyczyny – mówi Kamil Kubica z tarnogórskiej policji.

Mężczyźni wspinający się po ścianie kamieniołomu mieli odpowiedni sprzęt do wspinaczki. Wszystko więc wskazuje, że był to nieszczęśliwy wypadek. Dokładne okoliczności mają wykazać wyniki postępowania.