Pokłócił się z żoną i… poszedł spać do lasu
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-11-26
Zima jest tą porą roku, kiedy policjanci rozpoczynają intensywne kontrole pustostanów i innych miejsc, gdzie przed zimnem mogą chronić się przede wszystkim osoby bezdomne. Kiedy poznali historię tego mężczyzny, okazało się, że nie tylko.
W środę, środę 22 listopada wieczorem, kłobuccy policjanci patrolowali miejscowość Ostrowy nad Okszą. Podczas przejazdu ulicą Zakładową zauważyli ogień na obrzeżach pobliskiego lasu, więc udali się w to miejsce, by sprawdzić, co jest jego źródłem. Kiedy dotarli na miejsce, zobaczyli dogasające ognisko, zaś obok niego śpiącego mężczyznę.
Ten zupełnie nie reagował na wezwania policjantów. Okazało się, że przyczyną był wypity wcześniej, wyczuwalny od mężczyzny, alkohol. Z uwagi na ujemną temperaturę, która stanowiła realne zagrożenie dla zdrowia i życia napotkanego mężczyzny, policjanci pomogli mu wstać i umieścili na tylnej kanapie radiowozu, gdzie okryli go kocem termicznym i wezwali Zespół Ratownictwa Medycznego.
W trakcie oczekiwania na przyjazd ratowników medycznych, 48-latek odzyskał świadomość. Cały czas powtarzał – jak relacjonują policjanci – że jest mu bardzo zimno. Okazało się, że mieszkaniec gminy Miedźno pokłócił się z żoną. Chcąc uspokoić sytuację, zaopatrzył się w alkohol i poszedł do lasu, w którym planował spędzić noc. Po przyjeździe karetki pogotowia został przebadany na miejscu. Okazało się, że dzięki szybkiej reakcji mundurowych i udzielonej natychmiast pomocy, nie doszło do wychłodzenia organizmu.