Walczyli o Puchar Trzech Miast. Najstarszy zawodnik miał 84 lata!

Autor: w dniu 2024-01-22

Zawodnicy w bardzo różnym wieku zebrali się w bytomskiej Sport Dolinie, żeby wziąć udział w wydarzeniu organizowanym przez trzy śląskie gminy. Jak przebiegała ta rywalizacja i jakie emocje towarzyszyły zebranym? Sprawdził to obecny na miejscu reporter Radia Piekary.

Prawie dwieście osób stanęło na starcie rywalizacji o Puchar Trzech Miast. W Sport Dolinie w Bytomiu odbyły się wczoraj zawody dla miłośników białego szaleństwa. To wspólny projekt Piekar Śląskich, Bytomia i Radzionkowa. Z przygotowaną trasą mierzyli się narciarze i snowboardziści.

-Mamy tu przekrój różnego rodzaju zawodników, bo i amatorów, rekreacyjnie jeżdżących na jednej czy dwóch deskach, ale mamy też reprezentantów klubów narciarskich, ale liczy się przede wszystkim liczy się dobra zabawa. Wiadomo – zawody musimy rozstrzygnąć, kto jest najlepszy, najszybszy, ale najważniejszy jest uśmiech i ilość zawodników, czyli około 200 zawodników na starcie, jesteśmy z tego bardzo dumni – mówił Maciej Kurylas ze Sport Doliny w Bytomiu.

Kurylas zaznacza, że przygotowania do wydarzenia trwały miesiąc, a z uwagi na to, że włączyły się w nią trzy miasta, zakończyły się sukcesem.

-Puchar Trzech Miast, dzięki temu budżetowanie takich zawodów na trzy miasta, dzięki temu zdecydowanie lepsze nagrody, medal dla każdego, większe siły organizacyjne – dodaje Kurylas.

W rywalizacji wzięli udział samorządowcy z miast, które zorganizowały zawody:

-W jedności siła. Piekary Śląskie, Bytom, Radzionków połączyły siły. Umówiliśmy się z prezydentem Bytomia i burmistrzem Radzionkowa, że będziemy rywalizować, zatem walczymy – mówił podczas wydarzenia, w rozmowie z Marcinem Hirnykiem, II Zastępca Prezydenta Miasta Piekary Śląskie Paweł Słota.

Przedstawiciele miast nie ukrywają, że dobrze jest mieć do dyspozycji takie miejsce, gdzie można, bez konieczności odwiedzania dalszych miejscowości, aktywnie spędzić czas.

-Cieszę się, że udało się zorganizować wspólnie, z trzema miastami, bardzo fajna impreza. Nie musimy wyjeżdżać do Austrii, Francji, Szwajcarii czy Włoch. Mamy bytomskie dolomity, mamy "górę gór"  – mówi przewodniczący rady miejskiej w Bytomiu Michał Staniszewski.

Organizatorzy liczą na organizację kolejnej edycji wydarzenia, by kolejny raz połączyć siły.

 -Mam nadzieję, że kolejne edycje w następnych latach będą w połączeniu z Miastem Bytom i Miastem Piekary Śląskie – kwituje zastępca burmistrza Radzionkowa Grzegorz Szeremeta.

Uczestnicy nie ukrywali, że bawili się bardzo dobrze. Najmłodszy startujący zawodnik miał zaledwie 3 lata, a najstarszy 84. Jak przebiegała zabawa na stoku?