Niepokojące dane GUS-u. Wyludniamy się, najszybciej na Śląsku

Polska od kilku lat zmaga się z niekorzystnymi trendami demograficznymi. Najnowszy raport Głównego Urzędu Statystycznego na rok 2024 nie przynosi optymistycznych wieści, szczególnie dla mieszkańców Śląska. Choć nasz region charakteryzuje się wprawdzie najwyższą gęstością zaludnienia w kraju, jednak to właśnie tu zanotowano największy spadek liczby mieszkańców.

Zgodnie z raportem "Powierzchnia i ludność w przekroju terytorialnym w 2024 roku", gęstość zaludnienia na Śląsku wynosi 350 osób na kilometr kwadratowy. Wśród polskich miast przodują Warszawa (3599 osób na km kw.), Świętochłowice (3416 osób na km kw.) oraz Chorzów (3019 osób na km kw.). Mimo to, w 14 z 16 województw odnotowano spadki ludności, a najszybciej wyludniającym się jest województwo śląskie. W porównaniu do roku 2023, liczba mieszkańców naszego regionu zmniejszyła się o ponad 26 tysięcy osób.

Dane z GZM nie napawają optymizmem

Tendencje te potwierdzają badania przeprowadzone przez Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolię za rok 2022. Wynika z nich, że w ponad połowie gmin regionu nastąpił spadek populacyjny. Najbardziej wyludniają się Bytom, Będzin oraz Sosnowiec. Na tym tle pozytywnie wyróżniają się Bojszowy, Pilchowice i Wyry, gdzie zanotowano nieznaczne wzrosty liczby mieszkańców.

Sytuacja demograficzna na Śląsku i w całym kraju może budzić niepokój. Naukowcy nie kryją obaw. Trendy te mogą mieć poważne konsekwencje społeczne i ekonomiczne. Problemy z utrzymaniem systemu emerytalnego, spadek liczby inwestorów w kraju i likwidacja różnych placówek użytku publicznego to tylko niektóre z potencjalnych konsekwencji.

Oprac. Szymon Baran