Pomoc, która okazała się kradzieżą

Gliwiccy policjanci wyjaśnili sprawę kradzieży oszczędności seniorki, która została okradziona pod pretekstem pomocy. Sprawczyni została namierzona.

Do zdarzenia doszło, gdy seniorka wracająca z zakupów została zaczepiona przez kobietę, która zaoferowała pomoc we wniesieniu ciężkich toreb. Po wejściu do mieszkania sprawczyni poprosiła 83-letnią kobietę o kanapkę, tłumacząc, że jest głodna. Chwila nieuwagi wystarczyła, aby przeszukała szafki i ukradła oszczędności seniorki – niemal 10 tysięcy złotych.

Miała być pomocna. Okazała się oszustką. Wpadł też wspólnik

Policjanci zabezpieczyli nagrania monitoringu i rozpoczęli ustalanie sprawców. Jak się okazało, za przestępstwem stało dwoje złodziei, którzy przyjechali do Gliwic z Bydgoszczy. 70-latek i 50-latka zostali zatrzymani w Chorzowie, gdy podróżowali samochodem. Ustalono, że 50-letnia bydgoszczanka i jej starszy wspólnik są osobami wielokrotnie notowanymi i karanymi za podobne kradzieże w różnych częściach Polski.

Oboje trafili do policyjnego aresztu, a ich pojazd, po przeszukaniu i zabezpieczeniu dowodów, został odholowany na policyjny parking. Udało się odzyskać część utraconych pieniędzy. Za kradzież grozi im kara do 5 lat więzienia.

Policja apeluje o czujność, szczególnie w okresie przedświątecznym, kiedy takie zdarzenia zdarzają się częściej. Rozmawiajcie z seniorami i przestrzegajcie ich przed nieznajomymi ,,oferującymi pomoc".

Oprac. Kamila Pawełczyk