„Ultimatum od życia”. Nowy film Marcina Strzeleckiego w kinie „Zacisze”

Piekarski filmowiec Marcin Strzelecki przygotował kolejny dokument. Jego głównym tematem jest jeden z największych problemów społecznych – alkoholizm. Mówią o nim ci, którzy doświadczyli jego niszczycielskiego działania.

Osoby współuzależnione koncentrują swoje myśli, uczucia, zachowania wokół picia członka rodziny. Marcin Strzelecki szuka odpowiedzi, jaki wpływ na ich życie miało uzależnienie od alkoholu. Niewiele osób chce o tym rozmawiać przed kamerą, ale mają nadzieję, że ich historie tu opowiedziane mogą dać iskrę zapalną do rozpoczęcia zmian u osób uzależnionych. W filmie udział wzięli m.in. członkowie Piekarskiego Stowarzyszenia Rodzin Abstynenckich "Klub Abstynenta Piątka". Autor opowiedział o tym, w jakich okolicznościach zrodził się pomysł powstania filmu.

– Ostatnio nakręciłem film o ks. Bronku, który wyciągał z nałogu alkoholowego alkoholików. W tym materiale wystąpili m.in. członkowie Piekarskiego Stowarzyszenia Rodzin Abstynenckich "KLUB ABSTYNENTA PIĄTKA" i poszedłem za ciosem – mówi Marcin Strzelecki.

Podkreśla, że choć alkoholizm jest problemem społecznym, o którym trudno mówić, nie zabrakło osób, które postanowiły podzielić się swoimi spostrzeżeniami.

– Tak naprawdę niewiele osób chce przed kamerą publicznie opowiadać o swoich porażkach życiowych.  Jednak ci, co się zdecydowali, czyli Marek i Krzysztof, powiedzieli mi, że tu nie ma się czego wstydzić, przecież odrzucili nałóg po wielu latach picia, a teraz mogą o tym opowiedzieć. Mają nadzieję, że może to do kogoś trafi w odpowiednim momencie życia. Jest też Danuta, żona Krzysztofa, która wspierała męża w walce z alkoholem. W filmie też będziemy mogli zobaczyć Katarzynę z Bytomia, która opowie o tym jak uzależnienie jej ojca od alkoholu wpłynęło na jej życie – przekazuje Strzelecki.

Dodaje, że nie wszystkie pytane przez niego osoby zechciały stanąć przed kamerą i – jak podkreśla – dobrze to rozumie. Dodatkowo może w ten sposób poznawać różne punkty widzenia na określony problem. Ile czasu trwały prace nad najnowszym filmem "Ultimatum od życia"?

– Z reguły nie mam dużo czasu na tzw. kręcenie, bo tym zajmuję społecznie po pracy i gdy bohaterowie filmu mają czas również dla mnie. Sądzę, że wypowiedzi tych osób są wystarczające, aby pobudzić nas do refleksji i do dyskusji po filmie w Kinie Zacisze. Dyskusja tylko dla tych co chcą, bo to jest właśnie ten moment po filmie, kiedy możemy na luzie porozmawiać. Zupełnie bez stresu – zaznacza Strzelecki.

Praca nad promowanym obecnie filmem trwa.

"Zapraszam serdecznie 25.04, godz. 18:00" – przekazuje Strzelecki.