Szarpanina o butelkę w Bytomiu. 36-latkowi nie pozwolono uciec

Autor: w dniu 2025-04-17

Chęć wypicia silniejsza od zdrowego rozsądku. Mężczyzna był bardzo zdeterminowany, by utrzymać upatrzoną przez siebie butelkę. Siłował się z ochroniarzem tak długo, aż przyjechała policja.

Do zdarzenia doszło we wtorek przed godziną 20.00 w sklepie przy ulicy Zabrzańskiej. Mężczyzna wszedł do środka, zabrał ze sklepowej półki butelkę alkoholu, po czym zamierzał – jakby nigdy nic – opuścić sklep. Oczywiście bez płacenia. Na drodze stanął mu pracownik ochrony sklepu. Miał konkretne zadanie – uniemożliwić ucieczkę ze skradzionym towarem.

Rozpoczęła się kłótnia, w której trakcie doszło do "szamotaniny". Trwała ona tak długo, aż na miejsce przyjechał zaalarmowany o sytuacji patrol policji. 36-latek został zatrzymany. Na miejsce przybyła także załoga pogotowia –  by w razie czego nieść pomoc ochroniarzowi. Ten jednak nie doznał obrażeń, które wymagałyby przewiezienia go do szpitala.

Zatrzymany trafił prosto do policyjnej celi, a następnie został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzut i decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.