Nie tak wygląda odpowiedzialny wypoczynek nad wodą

Autor: w dniu 2025-07-09

Okres wakacyjny sprzyja aktywnościom nad wodą. Nawet podczas beztroskiego wypoczynku nie można jednak zapominać, że bezpieczeństwo jest najważniejsze. Pewien mężczyzna o tym zapomniał i naraził swoje dziecko. 

Policyjni motorowodniacy z Kompani Wzmocnienia Oddziału Prewencji Policji w Katowicach każdego dnia w okresie letnim obejmują nadzorem akweny województwa śląskiego. Na obecność katowickich stróżów prawa w miejscach wypoczynku mogą liczyć między innymi osoby wypoczywające nad Jeziorem Łąka w Pszczynie. To właśnie podczas patrolu tego akwenu uwagę mundurowych zwrócił kierujący skuterem wodnym. Swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie dla postronnych uczestników ruchu wodnego, a także dla pasażera, z którym poruszał się na skuterze.

Skuterem wodnym z synem. Nie tak powinno się wypoczywać

Za sterami skutera wodnego siedział 35-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, który pływał wraz z 10-letnim synem. Już początek interwencji katowickich policjantów wskazał, że zachowanie mężczyzny nie jest odpowiednim przykładem dla małego podopiecznego.

Nieodpowiedzialny ojciec nie posiadał stosownych uprawnień do kierowania skuterem, a nie był to jedyny powód, dla którego nie powinien wypływać na akwen. Przeprowadzone badanie na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało bowiem u 35-latka przeszło pół promila alkoholu w organizmie.

Chłopak został zaproszony przez policjantów na pokład łodzi służbowej, po czym trafił pod opiekę matki oczekującej w miejscu cumowania. Za swoje zachowanie mężczyzna odpowie przed sądem.

"Prowadzenie pojazdu w ruchu wodnym w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat trzech. Za kierowanie skuterem wodnym bez wymaganych uprawnień 35-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych" – zaznaczają mundurowi.