Burza w polskiej reprezentacji. Decyzje Probierza i Lewandowskiego zaskoczyły. Nie milkną komentarze
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2025-06-09
Najpierw zabrano mu kapitańską opaskę, więc w rewanżu zrezygnował z gry w kadrze narodowej. Trochę jak w piaskownicy dzieje się w polskiej reprezentacji w piłce nożnej mężczyzn. Wczoraj gruchnęły dwie informacje – jedną przekazał selekcjoner Michał Probierz, drugą – ex kapitan Robert Lewandowski.
Robert Lewandowski podjął wczoraj zaskakującą decyzję – zawiesił swoją grę w reprezentacji Polski. Jak ogłosił, nie zamierza ponownie założyć narodowej koszulki, dopóki stanowiska selekcjonera nie opuści Michał Probierz. Informacja, którą 36-letni napastnik przekazał w niedzielny wieczór, wywołała prawdziwą burzę w środowisku piłkarskim i błyskawicznie rozprzestrzeniła się po mediach.
Biorąc pod uwagę okoliczności i utratę zaufania do selekcjonera Reprezentacji Polski postanowiłem do czasu kiedy jest trenerem zrezygnować z gry w Reprezentacji Polski. Mam nadzieję, że będzie dane mi jeszcze zagrać dla najlepszych kibiców na świecie. 🇵🇱
— Robert Lewandowski (@lewy_official) June 8, 2025
Burza w polskiej reprezentacji. Szczegóły wychodzą na jaw
Kulisy tej niespodziewanej deklaracji zaczynają powoli wychodzić na jaw. Dziennikarz Tomasz Włodarczyk z portalu "Meczyki.pl" dotarł do nieznanych dotąd szczegółów. Okazuje się, że sytuacja wewnątrz kadry była znacznie bardziej napięta, niż mogłoby się wydawać. Punktem zapalnym stał się komunikat PZPN o zmianie kapitana – Lewandowskiego zastąpił Piotr Zieliński. Ta decyzja już sama w sobie była szokująca, ale prawdziwe trzęsienie ziemi nastąpiło chwilę później, gdy Lewandowski ogłosił, że zawiesza występy w kadrze.
Snajper nie pozostawił żadnych wątpliwości co do swojej motywacji: "tak długo, jak selekcjonerem pozostanie Michał Probierz, on w koszulce z Orłem na piersi nie zagra." Słowa te cytowane były niemal na całym świecie, a do dyskusji włączyły się kolejne osoby z piłkarskiego środowiska. Zbigniew Boniek skomentował sytuację, zaznaczając, że "gdyby był prezesem PZPN, do całego zamieszania nigdy by nie doszło", natomiast Kamil Glik publicznie wyraził poparcie dla odebrania Lewandowskiemu opaski kapitańskiej.
Jedno jest pewne-gdybym był prezesem to tematu by nie było, bo @lewy_official byłby na zgrupowaniu. Teraz popcorn i posłucham innych🇵🇱⚽️👍 Dobranoc i powodzenia w Helsinkach🇵🇱⚽️
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) June 8, 2025
Tomasz Włodarczyk ujawnił też, jak wyglądała rozmowa selekcjonera z dotychczasowym kapitanem. "Michał Probierz zadzwonił do Roberta, zakomunikował swoją decyzję, rozłączył się, a po sekundzie pojawił się komunikat na platformie X" – relacjonował na antenie "Meczyki.pl", sugerując przy tym brak jakiejkolwiek konsultacji: "Tu nie było żadnej dyskusji".
Czy więcej światła na sprawę rzuci zaplanowana na dziś, 9 czerwca, konferencja prasowa? Wiadomo, że udział w niej wezmą Michał Probierz oraz nowo mianowany kapitan, Piotr Zieliński. Początek przewidziano na godzinę 15:15.
Źródło: meczyki.pl