Chłopiec wypadł z okna na pierwszym piętrze. W jakim jest stanie?

Policjanci otrzymali w poniedziałek ok. 9.45 informację, z której wynikało, że z pierwszego piętra domu jednorodzinnego w Wielowsi wypadł z okna 5-letni chłopczyk. Na miejsce wysłano policyjne patrole. Gdy mundurowi przyjechali na miejsce, dziecko było już w domu. Pierwszej pomocy udzielił mu sąsiad – ratownik medyczny.

Chłopiec wypadł z okna. Policja wyjaśnia okoliczności

Mundurowi ustalają i dokumentują okoliczności zaistniałej sytuacji. Ze wstępnych informacji wynika, że podczas zdarzenia matka dziecka przebywała na parterze, była trzeźwa. W pewnym momencie 5-letni chłopczyk poszedł się na pierwsze piętro domu, otworzył automatyczną roletę i wychylił się z otwartego okna, w wyniku czego wypadł i uderzył o trawnik w ogrodzie.

Lekarze udzielili chłopcu dalszej pomocy, a następnie został on przetransportowany za pomocą śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Z informacji uzyskanych przez policję na godzinę 12:20 wynika, że dziecko przytomne w stanie dobrym, oddycha samodzielnie. Dopytaliśmy o szczegóły.

– Chłopiec trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Po wykonaniu wszelkich niezbędnych badań diagnostycznych lekarze stwierdzili, że dziecko jest w stanie dobrym. Chłopiec jest przytomny, oddycha samodzielnie. Jest mocno poobijany, ale jego życiu nic nie zagraża – mówi Wojciech Gumułka – rzecznik prasowy Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.