Ciało studenta w akademiku w Katowicach. Co tam zaszło?

Ciało w stanie dalekiego rozkładu znaleziono w katowickim akademiku. O zdarzeniu jest głośno nie tylko w środowisku studenckim. Co o nim wiadomo? Jedno jest pewne, jednak wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. 

Media – zarówno lokalne, jak i ogólnopolskie – rozpisują się o makabrycznym odkryciu w katowickim akademiku. Wiadomo, że ciało studenta odnaleziono w jednym z pokoi budynku znajdującego się przy ulicy Paderewskiego. Student z Malty został odnaleziony po kilku tygodniach od śmierci. Komenda Miejska Policji w Katowicach informuje, że wyklucza się udział osób trzecich.

Ciało studenta w akademiku. Co wiadomo na ten temat?

Wiadomo, o czym pisał Fakt, iż zmarły miał 21 lat. Jego ciało – w stanie znacznego rozkładu – odkryto podczas prowadzenia inwentaryzacji. Leżało w tamtym miejscu prawdopodobnie, jak podaje "Fakt" około półtora tygodnia.

— W tej sprawie prowadzone były czynności pod nadzorem Prokuratury Rejonowej-Południe w Katowicach. Postępowanie zostało umorzone 25 września z powodu braku znamion czynu zabronionego. Mężczyzna był obcokrajowcem. Najprawdopodobniej zmarł wskutek nieszczęśliwego zdarzenia — przekazał w rozmowie z "Faktem" aspirant Jakub Nogeć z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

Źródło: "Fakt"