Dziecko przewożone na tylnej półce samochodu. Namierzono kierowcę

Policjanci z wydziału prewencji tarnogórskiej komendy namierzyli mężczyznę, który przewoził swoje dziecko na półce bagażnika swojego samochodu. Został wczoraj przesłuchany. Usłyszał zarzut. Jego sprawą zajmie się sąd. 

Na początku czerwca media społecznościowe obiegło zdjęcie, na którym widoczny było auto poruszające się po jednym ze skrzyżowań w Tarnowskich Górach, a w nim dziecko, które podróżowało na półce bagażnika. Sprawą zajęli się tarnogórscy policjanci. W internecie opublikowano apel o pomoc w rozwikłaniu sprawy. Zgłosił się świadek zdarzenia, który przekazał policjantom najważniejsze szczegóły tego, co zaszło. Wtedy stało się już pewne, kto może odpowiadać za to, co zaszło.

Dziecko przewożone na tylnej półce samochodu. Kierowca stanie przed sądem

Mężczyzna pojawił się wczoraj, zgodnie z wezwaniem, na komendę, gdzie został przesłuchany.

"Stróże prawa postawili 50-letniemu tarnogórzaninowi zarzut spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym, gdy 1 czerwca po godzinie 19.00 na skrzyżowaniu ulicy Nakielskiej z Obwodową przewoził swoją 5-letnią córkę na półce bagażnika. Mężczyzna przyznał się do winy, a teraz będzie odpowiadał przed sądem. Zgodnie z prawem grozi mu wysoka grzywna" – informuje Komenda Powiatowa Policji w Tarnowskich Górach.

Policja dziękuje wszystkim, którzy przyczynili się do namierzenia nieodpowiedzialnego mężczyzny, za pomoc. Przypomina, że w sytuacjach zagrożenia, konieczna jest jak najszybsza reakcja.

"Widząc nieprawidłowości, które mogą nieść za sobą dotkliwe skutki, nie zwlekajmy. Od razu wybierajmy numer 112. Sama publikacja zdjęcia ze zdarzenia w przestrzeni internetowej nie wystarczy. Dlatego jako obywatele mamy obowiązek zgłosić je osobiście w komendzie lub dzwoniąc na numer alarmowy. Nie bądźmy obojętni na sytuacje na drodze, które mogą doprowadzić do tragedii" – przekazali tarnogórscy śledczy.