Gliwice: Wytwarzali klefedron. Do akcji wkroczyły służby

Policjanci wpadli na trop nielegalnego laboratorium. Na miejscu znaleźli ogromne ilości narkotyków. Co wiadomo na temat działań podjętych w miejscu policyjnej akcji?

Policjanci z Zarządu w Radomiu Centralnego Biura Śledczego Policji pod nadzorem prokuratora z Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie, prowadzą śledztwo w sprawie dotyczącej produkcji narkotyków na dużą skalę.

Klefedron w Gliwicach. Śledczy przeprowadzili akcję

W ostatnim czasie funkcjonariusze dotarli do informacji o możliwym miejscu wytwarzania narkotyków syntetycznych, które miało być zlokalizowane w Gliwicach. Policjanci dokładnie zaplanowali działania i wkroczyli na teren ustalonej nieruchomości, gdzie – jak się okazało – produkowano klefedron.

– Miejsce wytwarzania narkotyków było zlokalizowane w wynajętej hali znajdującej się w bezpośrednim sąsiedztwie zakładów Bumar-Łabędy w Gliwicach – mówi Krzysztof Wrześniowski, pełniący obowiązki rzecznika CBŚP.

W trakcie działań zatrzymano mężczyznę, który, wszystko na to wskazuje, był "chemikiem", bezpośrednio nadzorującym produkcję. Zabezpieczono łącznie również około 500 kilogramów klefedronu, a także 3 tysiące litrów odpadów poprodukcyjnych. Część z przejętych narkotyków znajdowała się w fazie krystalizacji. Szacunkowa wartość zabezpieczonych substancji to około 25 milionów złotych.

Zatrzymanego mężczyznę doprowadzono do mazowieckiej Prokuratury Krajowej, gdzie usłyszał zarzut wytwarzania znacznej ilości narkotyków, za co grozi do 20 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu ten podejrzany, został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.