Groził swoim ofiarom śmiercią. Mężczyzna trafił do aresztu

Autor: w dniu 2025-07-10

Prokuratura Rejonowa w Będzinie nadzoruje postępowanie przygotowawcze przeciwko 20-letniemu Markowi U., któremu zarzucono łącznie trzy przestępstwa.

Wszystko zaczęło się 29 czerwca, kiedy Marek U. groził śmiercią pewnemu małżeństwu. Jego ofiarami padli Dagmara M.-S., Pawła S. oraz ich córka Laury. Agresor nie poprzestał tylko na słowach. Uderzał nożem w drzwi wejściowe mieszkania, co sprawiło, że je uszkodził. Wziął na cel jeszcze jedną osobę – Piotra K. Jemu też powiedział, że zabije go przy użyciu noża. Takie groźby nie pozostały bezkarne.

"W następstwie stwierdzenia, iż słowa Marka U. wzbudziły w pokrzywdzonych poczucie zagrożenia, zasadne stało się przedstawienie mu zarzutów z art. 190 § 1 kodeksu karnego. Dodatkowo, z uwagi na to, iż wartość zniszczonych drzwi wynosiła 2000,00 złotych, zaszły podstawy do zarzucenia mężczyźnie czynu z art. 288 § 1 kodeksu karnego" – informuje Bartosz Kilian z Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.

Marek U. został zatrzymany przez będzińską policję, po czym trafił do tamtejszej Prokuratury Rejonowej. Po przesłuchaniu podejrzanego, prokurator zdecydował o wystąpieniu do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie Marka U., gdyż uznano, że w sprawie zachodzi obawa matactwa, a także ryzyko popełnienia przez podejrzanego kolejnego przestępstwa, skierowanego przeciwko życiu lub zdrowiu.

Postanowieniem z 1 lipca tego roku, Sąd Rejonowy w Będzinie podzielił stanowisko prokuratora i zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Wobec sprawcy przestępstwa gróźb karalnych może zostać orzeczona kara pozbawienia wolności do lat trzech. Czyn polegający na zniszczeniu cudzej rzeczy zagrożony jest z kolei, informuje prokuratura, karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu.