Katowice: Pies odgryzł dziecku dwa palce

Dwulatek stracił dwa palce po tym, jak został ugryziony przez psa. Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło w Katowicach. Chłopczyk został przewieziony do szpitala. Mundurowi wyjaśniają już okoliczności tego nieszczęśliwego wypadku

Jak informuje katowicka policja, chłopczyk był na spacerze z ojcem.

– W pewnym momencie chłopczyk zatrzymał się i podszedł do płotu, za którym był pies. Włożył rękę w szparę w ogrodzeniu – wtedy podbiegł tam pies i ugryzł dziecko. Maluch stracił dwa place. Został zawieziony do szpitala przez matkę. Wyjaśniane są już okoliczności tego nieszczęśliwego wypadku. Pies miał wszystkie wymagane szczepienia, był odpowiednio trzymany i zabezpieczony przez właścicieli – tłumaczy Agnieszka Żyłka, rzeczniczka śląskiej policji.

Dziecko trafiło do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Tam chłopczyk przeszedł operację.

– Pogryzione przez psa dziecko wieczorem trafiło do naszego szpitala, a nasi medycy błyskawicznie zaopatrzyli ranę. W nocy przeprowadzono u chłopczyka zabieg replantacyjny. Jeden z palców udało się przyszyć. Operację przeprowadził znakomity chirurg prof. Adam Maciejewski, kierownik Kliniki Chirurgii Onkologicznej i Rekonstrukcyjnej gliwickiego oddziału Narodowego Instytutu Onkologii wraz zespołem medyków z GCZD – poinformował dzisiaj rzecznik katowickiego szpitala Wojciech Gumułka.