Kolejne utrudnienia na trasie do Katowic. Wiadukt w Bytomiu wymaga pilnego wzmocnienia

Szykują się kolejne utrudnienia na drogach regionu, chodzi konkretnie o główną trasę do Katowic. Oznacza to, że mieszkańcy Piekar Śląskich, Chorzowa czy Bytomia muszą liczyć się z utrudnieniami.

Wiadukt w ciągu Drogi Wojewódzkiej nr 911 w Bytomiu jest w tak złym stanie technicznym, że konieczne będzie jego tymczasowe wzmocnienie – jeszcze przed planowanym, kompleksowym remontem. Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Bytomiu ogłosił już przetarg na przeprowadzenie tych prac. Wzmocnienia wymaga odcinek nad Drogą Krajową 94 i linią kolejową nr 131.

Nie tylko estakada w Chorzowie

Od 2 czerwca 2025 roku kierowcy z północy Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii borykają się ze skutkami niespodziewanego zamknięcia estakady w centrum Chorzowa. Okazuje się jednak, że to nie jedyny newralgiczny obiekt inżynieryjny w regionie, który wymaga pilnej interwencji. Okazuje się, że w Bytomiu, podobnie jak w Chorzowie, problem dotyczy estakady zbudowanej w latach 70. Jest ona częścią węzła DW911 i DK94 i wykazuje poważne oznaki zużycia. Widoczne są ubytki betonu, pęknięcia oraz odsłonięte zbrojenia na filarach przęsła nad ulicą Siemianowicką. Część konstrukcji jest zabezpieczona siatką, a schody łączące DK94 z al. Jana Pawła II są od dłuższego czasu wyłączone z użytkowania.

– Działania zmierzające do budowy podpory Miejski Zarząd Dróg i Mostów podjął w oparciu o wyniki ekspertyzy technicznej obiektu oraz o przeglądy kontrolne prowadzone przez inspektora tej jednostki. Zgodnie z wnioskami z tych dokumentów wiadukt znajduje się w niedostatecznym stanie technicznym i należy go dodatkowo zabezpieczyć. Wykonanie podpory jest uzasadnione ze względu na zachowanie nośności obiektu i utrzymanie w tym miejscu ruchu kolejowego – informuje Łukasz Respondek, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Bytomiu.

Obecnie nie ma jeszcze potrzeby całkowitego wyłączenia wiaduktu z ruchu. Wiadomo jednak, że tymczasowe zabezpieczenie ma polegać na podniesieniu przęsła za pomocą siłowników i podparciu go stalowymi profilami i klatkami podporowymi. Prace mają zostać zrealizowane w ciągu 90 dni od momentu podpisania umowy z wykonawcą. Przewidziano również trzyletni okres gwarancji i rękojmi.

– Najświeższy problem to estakada nad ulicą Siemianowicką. To też budowane w latach 70., w złym stanie. Jesteśmy po ekspertyzie i zleceniu prac zabezpieczających, tak, aby ten ruch kolejowy utrzymać. Na pewno będą ograniczenia w ruchu, czyli zwężenie przejazdu do jednego pasa, a być może zamknięcie w ogóle tego przejazdu na koniec roku. Proszę pamiętać, że mówimy o bezpieczeństwie i ogromnych pieniądzach – mówił w programie "Protokół Rozbieżności" w TVP 3 Katowice Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.

Koszt docelowego remontu estakady szacowany jest na około 33 miliony złotych, z czego sam projekt techniczny ma kosztować 500 tysięcy. Miasto planuje ubiegać się o środki zewnętrzne na sfinansowanie inwestycji.

Źródło: media