Niosą pomoc w potrzebie. Działają w GCR i rozszerzają działalność

Pomagają osobom wymagającym wsparcia, gdy potrzebują rehabilitacji, zakupu sprzętu czy specjalistycznego samochodu. Takie działania podejmują przedstawiciele Fundacji Podaruj Dobro.

Reha Help, czyli punkt konsultacyjny Fundacji Podaruj Dobro działa w Górnośląskim Centrum Rehabilitacji w Reptach Śląskich już od roku. Przez ten czas, niemal codziennie przyjmował pacjentów zainteresowanych bezpłatnymi poradami prawno – medycznymi.

-Jak podsumowaliśmy sobie ten rok, pomogliśmy 367 pacjentom. Uzyskaliśmy na przykład dofinansowanie do samochodu dla osoby niepełnosprawnej w kwocie 155 tysięcy, uzyskaliśmy rentę na ultranowoczesną rehabilitację dla pacjenta w kwocie 28 tysięcy złotych miesięcznie. Nasi wolontariusze pomogli wypełnić ponad 67 wniosków na znaczny stopień niepełnosprawności. Bardzo dużo doradziliśmy, jeśli chodzi o wózki inwalidzkie oraz system rehabilitacji PRAGMA, który może być dofinansowany w 85 procentach z PFRON-u – mówi Daniel Kocur, prezes Fundacji Podaruj Dobro.

Liczby to jedno, historie poszczególnych osób to drugie. Jedną z nich podzielił się z naszą reporterką Gabi Kokott-Drzyzgą pan Jerzy Maliszewski, który walczy o zdrowie i rehabilitację poszkodowanej w wypadku siostry

-Po wypadku była w szpitalu bytomskim. Po szpitalu znalazła się, dokładnie rok temu, w Reptach. W tym samym dniu, kiedy otwierano ośrodek Vox Veritas. Nawiązaliśmy współpracę i firma Vox Veritas była w stanie załatwić odszkodowanie powypadkowe, a następnie rentę rehabilitacyjną. Bez tych pieniędzy nie byłoby możliwości rehabilitacji  – mówi pan Jerzy.

Biuro Reha Help w GCR-ze czynne jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 16.00. W najbliższych tygodniach podobne punkty rozpoczną działalność także w kilku innych, śląskich szpitalach.

-Szpital św. Barbary w Sosnowcu. Właśnie wygraliśmy konkurs na pomieszczenie konsultacyjne i tam będziemy się otwierać, pomagać pacjentom w świętej Barbarze oraz w Jastrzębiu – w wojewódzkim szpitalu – również. Nie mam jeszcze umowy, ale kolejne trzy szpitale też wchodzą do projektu – podsumowuje Daniel Kocur.