Skomplikowana sytuacja śląskich zakładów hutniczych. Dziś masówki

Masówki informacyjne, a po nich ewentualne protesty. Zaostrza się sytuacja w działających na Śląsku zakładach hutniczych. Do sprawy odnoszą się przedstawiciele związków zawodowych.

Porozumienie jest, plan na przyszłość też, ale zarząd nie chce go podpisać. Skomplikowana sytuacja działających pod szyldem Węglokoksu – działających na Śląsku zakładów hutniczych. Stąd, ruszają masówki informacyjne dla załóg – pierwsze już dziś po południu w hucie Pokój w Rudzie Śląskiej

– Będziemy ludziom przekazywać obecną sytuację, w jakiej się znaleźliśmy, by załoga zrozumiała, czemu to robimy, dlaczego masówki, dlaczego planujemy akcje protestacyjne. Główny powód to brak porozumienia z zarządem Węglokoks SA. Porozumienia kierunkowego, które wskazałoby drogę, w jakim kierunku ma iść hutnictwo, plan naprawczy, dokapitalizowanie. Wszystko mieliśmy w poprzednim porozumieniu, którego obecny zarząd nie honoruje  –  wyjaśnia przewodniczący komisji zakładowej w hucie pokój, Mariusz Latka.

Związkowcy pismo informujące o skomplikowanej sytuacji, mogącej skutkować masowymi zwolnieniami pracowników, skierowali także od minister przemysłu, Marzeny Czarneckiej. Przedstawiają w nim także swój pomysł na zmiany.

Masówki odbędą się także w poniedziałek i środę także w Walcowni Blach Batory w Chorzowie.

Fot. pixabay