Zabiła psa i zakopała na nieużytkach
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-08-28
Mieszkanka Siemianowic Śląskich została skazana przez sąd za znęcanie się nad swoim czworonogiem. Przyznała się do zakopania go na nieużytkach po jego śmierci. Śledczy przedstawili jej zarzut znęcania się nad psem poprzez rażące zaniedbywanie i przyczynianie się świadomie do jego cierpienia.
Pierwszy o makabrycznym zdarzeniu dowiedział się jeden z siemianowickich dzielnicowych. Potem, razem z innymi funkcjonariuszami, udał się na miejsce, by sprawdzić, co faktycznie dzieje się z czworonogiem.
Okazało się, że zwierzę już od dwóch dni nie żyło i zostało zakopane przez właścicielkę na nieużytkach. Policjanci na miejscu wyciągnęli truchło. Opinia biegłego była kluczowa w tej sprawie i na jej podstawie śledczy przedstawili 50-latce zarzut znęcania się nad psem poprzez rażące jego zaniedbywanie oraz świadome dopuszczenie do cierpienia zwierzęcia, poprzez nieudzielenie mu pomocy. Doprowadziło to do wyniszczenia organizmu, licznych chorób, a w efekcie do śmierci.
Za popełnione przestępstwo, siemianowicki sąd wydał wyrok skazujący właścicielkę psa. Ma wykonywać prace społeczne i zapłacić nawiązkę w wysokości 2000 złotych na Towarzystwo Ochrony Zwierząt oraz zakazał na czas 5 lat posiadania zwierząt domowych.