Zabrze: Defraudacja 6 milionów złotych. Zatrzymano jedną osobę

Kobieta zdefraudowała 6 milionów złotych. Wszystko wyszło na jaw. Została zatrzymana. Co dokładnie zaszło i jaka kara jej grozi?

Policjanci z Zabrza, specjalizujący się w zwalczaniu przestępczości gospodarczej, zatrzymali 43-letnią mieszkankę Gliwic. Kobieta, oszukując swojego pracodawcę, przywłaszczyła ponad 6 milionów złotych.

Jak doszło do oszustwa?

Z ustaleń policji wynika, że zatrzymana od 2018 roku pracowała w firmie zlokalizowanej w Zabrzu. 43-latka, która pracowała jako pracownik biurowy, generowała nierzetelne faktury zakupowe na dane rzeczywistych kontrahentów. W polu przeznaczonym na numer konta do zapłaty wpisywała własny numer rachunku.

Proceder trwał kilka lat i nie został wykryty, dopóki kobieta nie zaczęła znacznie zwiększać kwot defraudowanych środków. To wzbudziło podejrzenia i doprowadziło do zgłoszenia sprawy odpowiednim służbom.

Reakcja policji i śledztwo

Zgłoszeniem zajęli się funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą zabrzańskiej komendy. Po zebraniu materiału dowodowego i przeprowadzeniu szczegółowego dochodzenia kobieta usłyszała zarzut oszustwa. W trakcie przesłuchania przyznała się do popełnionego czynu.

Jaka kara grozi kobiecie?

Za defraudację tak dużych kwot 43-latce grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Tymczasowy areszt ma na celu zabezpieczenie śledztwa. Ma zapobiec ewentualnym próbom mataczenia.

Sprawa ta jest kolejnym przykładem skutecznej pracy zabrzańskich policjantów w zwalczaniu przestępczości gospodarczej. Dzięki ich zaangażowaniu udało się zatrzymać osobę odpowiedzialną za poważne oszustwa finansowe i zapobiec dalszym stratom firmy.