98 par podrobionych butów trafiło w ręce KAS

Podejrzanie niska cena za parę butów do koszykówki. Właśnie to wzbudziło podejrzenia w funkcjonariuszach Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego z Katowic, więc postanowili dokładnie sprawdzić dziwne paczki z Azji. Ich podejrzenia były słuszne, bo buty okazały się podróbkami butów znanej firmy, dodatkowo było ich dużo więcej, niż deklarował nadawca.

KAS przeprowadziło kontrolę przesyłek w Oddziale Celnym Pocztowym w Zabrzu. Podczas kontroli odkryto 12 paczek, które zawierały 98 par butów. Były one oznaczone logiem jednej z znanych firm. Zostały wysłane z Chin do mieszkańca województwa Śląskiego. 

Buty za dolara?

Podejrzenia wzbudziła niska cena butów, która wynosiła jedynie dolara. Z tego powodu, funkcjonariusze postanowili dokładniej sprawdzić paczki. Kontrola okazała się potrzebna, a podejrzenia słuszne, ponieważ wszystkie buty okazały się podróbkami butów znanej marki. Ponadto, w paczkach znajdowało się dużo więcej par, niż zadeklarował to nadawca butów. KAS skontaktowało się z właścicielem znaku towarowego, który potwierdził, że buty są podróbkami jego produktów. Złożył on również wniosek o ściganie osoby, która ściągała buty z zagranicy.

Odbiorcy paczek grozi kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do 2 lat oraz przepadek zatrzymanych towarów. Jeżeli osoba, która zamawiała podróbki, utrzymywała się z ich sprzedaży, grozi jej od 6 miesięcy do do 6 lat więzienia. Sprawą zajmie się Śląski Urząd Celno-Skarbowy w Katowicach oraz Prokuratura Rejonowa w Zabrzu.

Oprac. Nikola Wylężek