Czujka tlenku węgla ostrzegła o niebezpieczeństwie

Poranna interwencja ratowników w Ostrowach nad Okszą w gminie Miedźno koło Kłobucka. Około 6.40 służby wezwane zostały do dziecka, które mogło zatruć się tlenkiem węgla.

Poznaliśmy szczegóły tej interwencji. Zgłoszenie wpłynęło do kłobuckich strażaków, co uściślił mł. bryg. Mariusz Gosławski, o 6.37. Podczas prac prowadzonych w kotłowni, gdzie odbywało się czyszczenie pieca, odezwała się czujka wykrywająca tlenek węgla. To zaalarmowało jednego z domowników, który postanowił wezwać służby.

Na miejsce wezwano łącznie trzy strażackie zastępy – 2 PSP i 1 OSP, a także Zespół Ratownictwa Medycznego. W mieszkaniu zamieszkiwanym przez dwoje dorosłych i 3,5-letnie dziecko stężenie tlenku węgla w powietrzu wykazało 200 PPM. Oznacza, że było pięciokrotnie wyższe od dopuszczalnego. Na szczęście nie było potrzeby hospitalizacji, interwencji nie musieli też podejmować obecni na miejscu medycy.

Niestety nie zawsze tego rodzaju interwencje mają szczęśliwe zakończenie. W ostatnich dniach listopada, około godziny 22.00, w budynku wielorodzinnym przy ulicy Warszawskiej w Raciborzu. Na miejscu prowadzona była akcja ratownicza, jednak nie przyniosła skutku i 14-latki nie zdołano uratować.

Fot. ilustracyjna/arch. RP