Usiłował udusić swoją ofiarę. Mężczyzna z 10 zarzutami

Autor: w dniu 2023-01-31

Agresywny, pobudzony mężczyzna zaatakował kobietę w jej mieszkaniu. Poszkodowana została też inna, która chciała jej pomóc. Na miejscu interweniowały służby. 

Dyżurny jednego z chorzowskich komisariatów otrzymał informację o mężczyźnie, który miał pobić zgłaszającą oraz zdemolować klatkę schodową jednego z bloków na terenie Chorzowa. Na miejsce interwencji skierowano policjantów.

Mężczyzna usiłował udusić swoją ofiarę

Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, zastali tam kobietę, która prosiła o pomoc. Była ranna w głowę, ale zdołała poinformować policjantów, że chwilę wcześniej, kiedy była w swoim mieszkaniu, usłyszała kobietę z mieszkania obok. Wołała o pomoc i musiała uciekać. W tym momencie osoba, która zgłaszała zajścia, została uderzona w twarz przez nieznanego jej napastnika. Z mieszkania za kobietą wybiegły jej dzieci, z których jedno również zaatakował rozwścieczony mężczyzna.

Interwencja w mieszkaniu

Zgłaszająca wskazała policjantom mieszkanie, w którym miał przebywać napastnik. Mundurowym  drzwi otworzył agresywny mężczyzna. Na ich widok chciał je szybko zamknąć, ale nie zdołał i został obezwładniony. Na miejscu interweniowało kilku policjantów. Dwóch pilnowało zatrzymanego, a dwaj pozostali rozpoczęli poszukiwania kobiety, która wcześniej wołała o pomoc. Jak się okazało, była już ona pod opieką ratowników medycznych, którzy również zostali wezwani na miejsce. Kobieta opowiedziała policjantom, że agresywny mężczyzna uderzył ja kilka razy i zaczął dusić.

Groził policjantom, że ich zabije

To, jak informuje chorzowska policja, nie koniec kłopotów 35-latka, który po przewiezieniu do komisariatu zaczął odgrażać się, że zabije policjantów, jeśli go nie wypuszczą. Kiedy ochłonął, postanowił zaproponować mundurowym 3000 złotych za zwolnienie go. Gdy widział, że swoją obietnicą nic nie zyska, zwiększył kwotę do 6000. Ostatecznie chorzowianin usłyszał łącznie 10 zarzutów, wśród których znalazło się usiłowanie zabójstwa, spowodowanie uszczerbku na zdrowiu oraz obietnica wręczenia korzyści majątkowej. 

Decyzją sądu mężczyzna trafił na 3 miesiące do tymczasowego aresztu. Grozi mu nawet dożywotnie więzienie.


Komentarze

Co o tym sądzisz?

Twój adres e-mail nie zostanie upubliczniony.Wymagane pola oznaczone są *.