Makabryczny wypadek na granicy Zabrza i Rudy Śląskiej

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło dziś na granicy Zabrza i Rudy Śląskiej. Mężczyzna zginął podczas prac remontowych. Jego życia nie zdołano uratować. 

Do tragedii doszło, jak informuje Dziennik Zachodni, podczas prac prowadzonych w obrębie kanalizacji – w bliskim sąsiedztwie torowiska tramwajowego. Prowadzący roboty wyciągnęli, jak informuje w rozmowie z DZ asp. szt. Arkadiusz Ciozak z rudzkiej policji, 30-metrową rurę, która była transportowana przez koparko-ładowarkę. Jadący tramwaj zahaczył o jej łyżkę, w wyniku czego rura urwała się i przygniotła pracujących pod nią mężczyzn.

Na miejsce wezwano służby. Podjęto próbę reanimacji 51-letniego mężczyzny, jednak jego życia nie zdołano uratować. Zginął na miejscu. Drugi z poszkodowanych pracowników został przetransportowany do szpitala w Rudzie Śląskiej. Jego stan nie jest na tę chwilę znany.

Źródło: Dziennik Zachodni