Śląskie: Czad śmiertelnie niebezpieczny. Nie żyje mężczyzna

Służby cały czas zachęcają do montażu czujek tlenku węgla, które mogą w porę ostrzec przed śmiertelnym niebezpieczeństwem. Niestety nie brakuje tragicznych w skutkach zdarzeń. Jedno z nich odnotowano w województwie śląskim.

Czad znowu zabił. Kolejna tragedia związana z tlenkiem węgla w regionie. Nad ranem służby ratunkowe wyjechały do 50-letniego mężczyzny.

-Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Dankowice w powiecie bielskim. Mężczyzna został znaleziony nieprzytomny w łazience, gdzie był zamontowany przepływowy podgrzewacz wody. Od początku sezonu grzewczego straż pożarna w województwie śląskim odnotowała już 60 zdarzeń związanych z emisją tlenku węgla w budynkach mieszkalnych. Poszkodowane zostały 23 osoby, a jedna osoba poniosła śmierć. Strażacy przypominają o obowiązku sprawdzania stanu technicznego instalacji grzewczych w mieszkaniach – mówi Aneta Gołębiowska ze Śląskiej Komendy Straży Pożarnej…

Służby po raz kolejny apelują też o korzystanie z czujników dymu i tlenku węgla, a bielska straż pożarna informuje o szczegółach podjętej interwencji:

Trzy osoby podtrute tlenkiem węgla