Poszedł na komisariat. Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie

Autor: w dniu 2023-12-06

Wizyta na komisariacie zakończyła się dla niego wizytą w areszcie. Taka jest historia pewnego mężczyzny, który zdawał się nie mieć pojęcia, że jest skonfliktowany z prawem. Teraz ma już pewność i zna szczegóły.

Mężczyzna pojawił się w jednym z chorzowskich komisariatów. Nie spodziewał się, że stał się dla policjantów tematem do rozmów… międzymiastowych. Można przypuszczać, że to, co go spotkało, było dla niego niemałą niespodzianką. Zaczęło się to tak…

Kryminalni z Komisariatu Pierwszego Policji w Chorzowie otrzymali od kolegów z Warszawy informację, że osoba poszukiwana listem gończym przebywa na terenie Chorzowa. Dowiedzieli się, że 35-latek pracuje właśnie na terenie miasta, więc znaleźli pretekst, aby zaprosić go do siedziby chorzowskiej "jedynki".

Mężczyzna nie zdawał sobie sprawy, iż jest poszukiwany listem gończym i stawił się na wezwanie. Wizyta zakończyła się dla niego zatrzymaniem przez policjantów. To jednak nie wszystko.

Przebiegał przez ruchliwą drogę. Został potrącony i… trafił do aresztu [WIDEO]

 

Podczas przeszukania go przed przewiezieniem do aresztu okazało się, że mężczyzna przyszedł do komisariatu, mając przy sobie amfetaminę. Oprócz dwóch miesięcy "odsiadki" 35-latek odpowie za posiadanie środków odurzających.