Piekary Śląskie: Zbyt szybko na Roździeńskiego. Po co mu był ten pośpiech?
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-02-18
Pośpiech na drodze nie jest wskazany. Zapomniał o tym kierowca dostawczaka. Teraz musi ponosić konsekwencje tego, co zrobił.
Kierowca dostawczaka jechał zbyt szybko i odnotowali to policjanci piekarskiej drogówki. To, co zrobił nie ujdzie mu zatem na sucho. Opisywane zdarzenie miało miejsce w czwartek. Piekarscy policjanci pełnili wtedy służbę na ulicy Roździeńskiego, gdzie mierzyli prędkość podróżujących tam aut.
Kontrola na Roździeńskiego w Piekarach Śląskich. Kierowca jechał zbyt szybko
Za kierownicą jednego z kontrolorwanych samochodów siedział 27-letni mieszkaniec Świerklańca. Jechał, jak wykazał pomiar, z prędkością 106 km/h w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje – jak wiadomo – ograniczenie do 50 kilometrów na godzinę. Mężczyzna, w związku z popełnionym wykroczeniem oraz obowiązującym taryfikatorem, otrzymał mandat karny w wysokości 1500 złotych i 13 punktów karnych, ale to nie wszystko.
Jego prawo jazdy zostało zatrzymane, zresztą tak samo jak dowód rejestracyjny, bo okazało się, że auto nie ma aktualnych badań technicznych.
Policjanci podkreślają kolejny raz, że niektórym kierowcom może wydawać się, że poprzez szybszą jazdę zaoszczędzą czas, jednak bywa, że kompletnie nie pamiętają, że taki pośpiech za kierownicą może prowadzić do tragicznych w skutkach wypadków.
– Czy któryś z nich zastanawia się, co się stanie, jeśli dojdzie do zdarzenia drogowego? W najlepszym wypadku uszkodzone zostaną samochody, natomiast w najgorszym – życie może stracić sam kierowca, jego pasażerowie albo inni uczestnicy ruchu drogowego – zwracają się do zmotoryzowanych policjanci.