Urodziny z finałem w szpitalu. Nastolatkami zajmie się sąd

Pijani nastolatkowie odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem rodzinnym i nieletnich. Ich zachowanie, w świetle Ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich, określane jest – jak zaznaczają mundurowi – mianem demoralizacji. Młodzi muszą liczyć się z tym, że mogą być zastosowane wobec nich środki wychowawcze, środek leczniczy lub środek poprawczy. To nie jedyne konsekwencje nieodpowiedzialnych zachowań. Eksperymentowanie nastolatków z używkami może być bardzo poważne, a nawet skończyć się tragicznie.

Nieprzytomna nastolatka w szpitalu

W ostatni weekend policjanci z Zawiercia dwukrotnie interweniowali wobec pijanych nastolatków. W sobotę o godzinie 18:30 patrol został skierowany na ulicę Kombatantów w Zawierciu, gdzie miała znajdować się nastolatka, z niepokojącymi objawami związanymi ze spożyciem alkoholu. Obecna na miejscu załoga karetki pogotowia zdecydowała o zabraniu nieprzytomnej 13-latki do szpitala. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości znajomych nastolatki. Trzy koleżanki były nietrzeźwe. Niechlubny rekord przypadł 14-latce, której badanie wskazało prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak ustalili policjanci, dziewczyny spotkały się, aby świętować urodziny jednej z nich. Zostały przekazane rodzicom.

Dzień później, o godzinie 18:00 policjanci kolejny raz interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym nietrzeźwego nastolatka. Chłopak leżał w rejonie stadionu przy ulicy Leśnej. Na miejsce wezwano załogę karetki pogotowia, która zabrała nieprzytomnego chłopca do szpitala. Jak się okazało, 13-latek miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Jego koledzy też pili alkohol. Dwóch znajdowało się w stanie po użyciu, a trzeci w stanie nietrzeźwości. Wszystkich "imprezowiczów" odebrali rodzice.

O obu sytuacjach zostanie powiadomiony zawierciański sąd rodzinny i nieletnich.