Atak nożownika w Zabrzu. Znamy szczegóły

Policjanci z komisariatu II w Zabrzu zatrzymali mężczyznę, który zaatakował ofiarę i groził jej śmiercią. Okazało się, że już wcześniej był skonfliktowany z prawem, a za to, co zrobił, trafił do aresztu.

Do zdarzenia doszło 24 kwietnia około 23.00 na ulicy Jagielońskiej w Zabrzu. Policjanci z Komisariatu Policji II w Zabrzu po otrzymaniu informacji o zdarzeniu zatrzymali 32-letniego mężczyznę podejrzanego o ugodzenie nożem 37-latka.

– Sprawca i pokrzywdzony znali się wcześniej, a powodem ataku był konflikt między mężczyznami. W trakcie czynności okazało się, że podejrzany w przeszłości był karany za przestępstwa z użyciem przemocy – informuje mł. asp. Sebastian Bijok z zabrzańskiej policji.

37-latek może mówić o dużym szczęściu, bo opuścił już szpital, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego prokurator przedstawił 34-latkowi zarzut spowodowania uszczerbku na zdrowiu oraz kierowania gróźb karalnych. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące 32-latek spędzi w areszcie.

Brutalny atak przed sklepem. Zaatakował kolegów nożem i butelką