Policjanci udaremnili oszustom przejęcie 50 tysięcy złotych [WIDEO]
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-06-04
Policjanci zobaczyli kobietę, która rozmawiała przez telefon. Była zdenerwowana i roztrzęsiona, po czym wrzuciła do kosza plik banknotów owiniętych w kartkę. Kiedy doszło do rozmowy, wyszło na jaw, dlaczego zachowała się w tak nietypowy sposób.
Wczesnym popołudniem policjanci z katowickiego oddziału prewencji patrolowali śródmieście Katowic. Jadąc ulicą Mikołowską, zwrócili uwagę na pewną starszą kobietę rozmawiającą przez telefon. Wyglądała na bardzo roztrzęsioną, przejętą i zdenerwowaną. W tym samym momencie mundurowi zauważyli, jak wyjmuje z torebki grube pliki, wyglądające na banknoty i po owinięciu ich w kartkę papieru, wrzuca do kosza na śmieci. Po zatrzymaniu radiowozu, policjanci natychmiast podbiegli do kobiety, która od razu ich zapytała, czy to oni właśnie mieli zgłosić się po pieniądze.
Udaremnili oszustom przejęcie 50 tysięcy złotych
Szybko okazało się, że kilka godzin wcześniej zadzwoniła do niej kobieta, która przedstawiła się jako policjantka rozpracowująca grupę oszustów okradających starsze osoby. Stwierdziła, że w trakcie nalotu na kryjówkę przestępców znaleziony został podrobiony dowód osobisty 77-latki i dlatego jej oszczędności są teraz zagrożone. Aby ustrzec swoje oszczędności i pomóc Policji, miała ona wypłacić maksymalnie możliwą kwotę z banku. Cały czas instruowana przez oszustkę, ostatecznie wypłaciła ze swojego konta 50 tys. zł.
– Ostatnim poleceniem fałszywej policjantki było wrzucenie gotówki do kosza, co zauważyli właśnie przejeżdżający obok policjanci i przechodzień, który również zatrzymał się i chciał zapytać starszej kobiety co się stało. Kobieta była jednak tak zmanipulowana, że dopiero widok umundurowanych policjantów przekonał ją, że cały czas rozmawiała z telefonicznym oszustem – relacjonuje oficer prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach kom. Sabina Chyra-Giereś.
Policja podkreśla, że oszuści najczęściej pod legendą tajnej akcji policyjnej wyłudzają oszczędności życia starszych osób. Należy pamiętać – zaznacza kom. Chyra-Giereś – że policjanci w żadnym wypadku nie proszą o przekazanie pieniędzy, czy o ich przelanie na jakiekolwiek konto.
– Gdy ktoś do nas w tym celu zadzwoni, zanim cokolwiek zrobimy, skontaktujmy się z rodziną lub Policją, by zweryfikować te informacje. Wcześniej należy rozłączyć połączenie z oszustem, naciskając czerwona słuchawkę i dopiero, gdy w słuchawce usłyszymy sygnał wybierania numeru możemy mieć pewność, że łączymy się z numerem alarmowym – podkreśla kom. Chyra-Giereś.
Jak wyglądało spotkanie policjantów z oszukaną kobietą? Jak wyglądała sytuacja, z którą się zmierzyła? Jakie emocje jej towarzyszyły? To wszystko widać na materiale wideo. Może właśnie ten materiał uczuli seniorów i ich bliskich, jak ważna jest ostrożność w obliczu działania oszustów: