Akcja w KWK Rydułtowy. Odnaleziono poszukiwanego górnika!
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-07-13
Znakomite wiadomości napływają z kopalni "Rydułtowy", gdzie od czwartku prowadzona była akcja ratunkowa związana ze wstrząsem, do którego doszło 1150 metrów pod ziemią.
Zgodnie z najnowszymi informacjami, które docierają od osób znających szczegóły prowadzonej akcji ratunkowej w KWK "Rydułtowy", drugi z poszukiwanych górników żyje. Ratownicy określają jego stan jako stabilny. Dowiedzieliśmy się, że 32-letni mężczyzna – co potwierdzono podczas konferencji prasowej – doznał urazu ręki i klatki piersiowej. Związek Zawodowy Ratowników Górniczych w Polsce przekazał informacje o odnalezionym:
Informację o odnalezieniu górnika podała wcześniej Komisja Krajowa WZZ "Sierpień 80":
Akcja w KWK Rydułtowy
W ruchu Rydułtowy kopalni ROW, gdzie w czwartek doszło do wstrząsu wysokoenergetycznego, prowadzono działania na poziomie 1150 metrów. Nocą z piątku na sobotę ratownicy zdołali wykonać około 20 proc. planowanej długości wyrobiska ratunkowego w chodniku 6-E1 poprzez ręczne wybieranie zalegającego urobku.
W wyniku działań ratowników do rejonu ściany VII-E1 udało się doprowadzić dodatkową ilość powietrza, która pozwoliła uzyskać takie parametry wentylacyjne (temperatura, wilgotność, zawartość metanu), aby rozpocząć bezpieczną penetrację wyrobisk przyścianowych.
Na zmianę w akcji zaangażowanych było 14 zastępów (o liczebności 5 ratowników każdy) z kopalnianych stacji w ruchach Marcel, Rydułtowy oraz OSRG w Wodzisławiu Śl. i Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu.
Ze szpitali, do których w czwartek po wstrząsie trafiło w sumie 17 poszkodowanych górników, większość została już wypisana i wróciła do domów. W sobotę przed południem pod opieką lekarzy pozostaje czterech hospitalizowanych pracowników.
Odbyo się spotkanie z dziennikarzami. Prezes PGG Leszek Pietraszek podkreślił, że górnik został otoczony opieką. Przekazał też kondolencje dla bliskich zmarłego pracownika. Zaznaczył też, że czterech górników cały czas przebywa w szpitalu. Podziękował służbom ratowniczym, szczególnie tym osobom, które kierują akcją ratowniczą. Poszkodowany został odnaleziony w chodniku szóstym. Jest transportowany na powierzchnię, po czym śmigłowcem zostanie przetransportowany do szpitala. Działania te mogą trwać jeszcze dwie godziny.