Stronie Śląskie po powodzi
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-09-16
Stronie Śląskie to miejscowość w powiecie kłodzkim, która została dotkliwie doświadczona przez powódź. Zmiany, które poczyniła "wielka woda" są straszne. Na fotografiach publikowanych w sieci widać, jak duże zniszczenia odnotowano.
"Tama w Stroniu Śląskim przerwana" – ten komunikat jest bodaj najbardziej tragicznym symbolem powodzi, która nawiedziła różne rejony Polski. Służby ratunkowe cały czas prowadzą niezbędne działania związane z usuwaniem skutków niszczycielskiego żywiołu. Utrudniony jest dojazd do wielu miejsc na terenie miejscowości, występują problemy związane z działaniem sieci komórkowych.
Zerwane zostały dwa mosty, co sprawia, że dojazd do centrum miejscowości za pomocą samochodu jest niemożliwy. Pomagają strażacy, wojskowi i przedstawiciele tamtejszego WOPR-u. Miejscowość, jak relacjonowała wczoraj Gazeta Wrocławska, jest odcięta od dostaw prądu, wody czy gazu. Niemożliwy jest, jak czytamy, dojazd do Lądka-Zdroju. Nie brakuje tych, którzy obawiając się o zdrowie bliskich, decydowali się na wielokilometrowy spacer, by tylko upewnić się, co dzieje się ze znajomymi i członkami rodzin.
Dariusz Chromiec – Burmistrz Stronia Śląskiego w obliczu tragicznej sytuacji ograniczył się jedynie do krótkiego komunikatu, który opublikowany został w mediach społecznościowych 14 września:
Odbiór tego komunikatu był bardzo krytyczny. Komentujący mówią wprost, że władze miasta wykazały się dużą ignorancją wobec zagrożenia:
Jesus Maria…chyba się Pan w końcu obudził proszę pana…popieram wszystkie powyższe wypowiedzi…niech się Pan juz bardziej nie kompromituje i Sam zrezygnuje…jest Pan przykładem lenistwa, ignorancji i głupoty… Oczywiście nie mógł Pan tego stanu powstrzymać, ale pana zadaniem było przygotowac i jak najbardziej zabezpieczyc miasto przed tym kataklizmem. Pan nie bierze pieniedzy za życzenia spokojnej nocy, lecz Pan bierze pieniadze za dzialania i podejmowanie decyzji, ktore Pan przedpał!! Pan bierze pieniadze za kuerowanuem ludzmi i podejmowaniem decyzji. I na koniec -Pan bierze pieniadze za odpowiedzislnosc i kierowanie tym miastem…za mieszkancow, za ich zycie, zdrowie i mienie…. Nie zrobił Pan nic aby zabezpieczyc miasto ludzi i mam nadzieje, ze tym razem poniesie Pan konsekwencje swoich czynow…A RACZEJ ZA ICH BRAK…. Jestem całym sercem za mieszkancami, za których sie modlę bo inaczej teraz pomóc kue mogè. Wspolczuje im i temu miastu, że jest kierowane przez takiego leniwca jakim jest Pan… [pisownia oryginalna] – napisała jedna z internautek.