Gabrysia jest najmłodszym dzieckiem po przeszczepie serca

Specjaliści ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu wielokrotnie udowodnili, że są w stanie sprostać największym wyzwaniom – w trosce o dobro pacjentów. Przybliżamy historię Gabrysi – najmłodszej pacjentki w Polsce, która przeszła transplantację serca.

Trzymiesięczna obecnie Gabrysia jest najmłodszym w Polsce dzieckiem po transplantacji serca. Przeszła przeczep, gdy miała zaledwie 7 tygodni. Dokonał tego zespół transplantologów z Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

– Sam zabieg przeszczepienia serca technicznie jest identyczny jak u pacjenta dorosłego. Największa trudność przy tym zabiegu polegała na rozmiarach, ale jako kardiochirurdzy dziecięcy mamy na co dzień do czynienia z tak małymi sercami. Wykonujemy różne, skomplikowane operacje, więc technicznie wykonując te zabiegi u pacjentów dorosłych,  jesteśmy w stanie wykonać podobny zabieg u pacjenta małoletniego. Tutaj, ze względu na dodatkowe rekonstrukcje, które musieliśmy wykonać, zabieg był trudniejszy, dlatego przygotowaliśmy się do niego wcześniej. Przygotowaliśmy całą strategię  – mówi dr Joanna Śliwka, kardiochirurg i transplantolog dziecięcy.

Co jeszcze jest istotne w przypadku przeszczepu wykonanego u tak małego pacjenta jak Gabrysia?

– Serce przeszczepione będzie rosło razem z Gabrysią, także wiele lat będzie mogła funkcjonować z tym sercem. Te przeszczepy u małych dzieci, poniżej roku, najlepiej funkcjonują i pacjenci najdłużej żyją w tej grupie. Musimy dać szansę każdemu dziecku. Nawet  jeżeli ta szansa wynosi kilka procent, to zawsze to kilka procent więcej od pewnej śmierci. Po urodzeniu, jak zrobiliśmy dokładną diagnostykę, okazało się, że ta wada nie nadaje się do korekcji żadną metodą i dlatego zdecydowaliśmy się na zakwalifikowanie dziecka do transplantacji – przekazuje w rozmowie z Gabi Kokott-Drzyzgą dr n. med. Szymon Pawlak, Koordynator Oddziału Kardiochirurgii, Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia u Dzieci w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

7 tygodniowej Gabrysi nowe serce przeszczepiono w wakacje. Dziś wraz z rodzicami ponownie odwiedziła Śląskie Centrum Chorób Serca.

– Emocje cały czas są. Szczęście przeogromne. Nie da się tego opisać. Przede wszystkim zawdzięczamy wszystko lekarzom, jak doktorowi Wierzykowi, który nas prowadzi przede wszystkim, a także lekarzom, którzy zrobili pierwszy etap. Jestem szczęśliwa, że jest wszystko dobrze   – mówi pani Sylwia, mama Gabrysi.

Gabrysia po przeszczepie serca ma szansę rozwijać się prawidłowo, żyć pełnią życia – jedyne o czym muszą pamiętać jej rodzice, a potem już ona sama to przyjmowanie leków… do końca życia.

Gabrysia jest najmłodszym dzieckiem po przeszczepie serca

Nieprawidłową budowę serca i naczyń u Gabrysi zdiagnozowano – jak przekazuje szpital – już podczas badań prenatalnych. Wada była na tyle złożona, że kardiochirurdzy nie mogli skorygować jej anatomicznie. Mogli zastosować leczenie paliatywne, które nie poprawiłoby komfortu życia dziecka. Po kilku tygodniach zdecydowali się zakwalifikować dziewczynkę do pilnej transplantacji serca. Odpowiedniego dawcę serca zgłoszono w wakacje.

Transplantację w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu wykonał zespół z Oddziału Kardiochirurgii, Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia u Dzieci w składzie: dr Joanna Śliwka, dr Szymon Pawlak, lek. Monika Żurek. Zespołem pobierającym kierował lek. Witold Bratkowski. W dniu operacji dziewczynka miała siedem tygodni. Ważyła 4,3 kg. Zabieg wymagał, jak przekazuje szpital, nie tylko przeszczepienia serca, ale równoczasowej rekonstrukcji systemu żył płucnych i systemowych, które u dziewczynki miały nieprawidłowe ujście. Podczas operacji nie zastosowano sztucznego materiału, do odtworzenia naczyń wykorzystano fragmenty naczyń dawcy.

Operacja przebiegała bez komplikacji. Serce podjęło pracę. Po kilku tygodniach dziewczynkę wypisano do domu. Obecnie jest pod opieką Poradni Transplantacyjnej dla Dzieci działającej przy Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Lekarzem prowadzącym jest dr Arkadiusz Wierzyk. Gabrysia przechodzi standardowe badania, w których ocenia się prace przeszczepionego serca oraz monitoruje przyjmowane leki.

Transplantacje u niemowląt są niezwykle rzadko wykonywane. Do tej pory w Polsce przeprowadzono kilkanaście takich operacji – u tak małego dziecka jeszcze nie przeprowadzano takiego zabiegu, a u dzieci poniżej 12 miesiąca życia przeprowadzono ich tylko kilka.