Wójcik: Za to, że nie odbyły się wybory korespondencyjne w czasie COVID-u odpowiada ówczesna opozycja, czyli dzisiejsza władza
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-10-11
Gościem dzisiejszej Rozmowy Dnia w Radiu Piekary jest Gościem Marka Durmały jest Michał Wójcik – poseł Suwerennej Polski. W trakcie dyskusji prowadzonej przez Marka Durmałę mówiono między innymi o wyborach kopertowych, posłance Paulinie Matysiak, którą odwołano z sejmowej komisji infrastruktury, kondycji służby zdrowia, wysokości składki zdrowotnej, dodatku mieszkaniowym dla posłów, pośle Arkadiuszu Myrsze, rozliczaniu "kilometrówek", kongresie Zjednoczonej Prawicy, relokacji uchodźców, powrocie Zbigniewa Ziobry do polityki, polskich sędziach, kondycji polskiego sądownictwa, grupowych zwolnieniach w śląskich przedsiębiorstwach, pieniądzach dla śląskich miast, "uczciwych samorządowcach" i budżecie państwa.
– Za to, że nie odbyły się wybory korespondencyjne w czasie COVID-u odpowiada ówczesna opozycja, czyli dzisiejsza władza – mówi gość dzisiejszej Rozmowy Dnia w Radiu Piekary Michał Wójcik, poseł Suwerennej Polski.
– Polityka otwartości legła w gruzach. Dzisiaj w wielu krajach jest masa nielegalnych imigrantów, mają problem z przestępczością, chcą się podzielić tym problemem z Polakami, dlatego my, jako Prawo i Sprawiedliwość będziemy bezwzględnie blokowali tego typu rzeczy. Żadnej automatycznej relokacji – odnosi się do sprawy przyjmowania uchodźców.
– Powróci na polską scenę polityczną, bo jest potrzebny. Dzisiaj na polskiej scenie politycznej jest nieco chaosu. Człowiek z takim doświadczeniem, ogromną wiedzą, musi wyprostować różne manipulacje, które są na temat różnych kwestii – komentuje sprawę powrotu do polityki byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
– Mówienie o tym, że wtedy było źle, a teraz jest dobrze, jest zwykłym kłamstwem – mówi o ocenie wystawionej rządzącym przez samorządowców.