Demontowali lokomotywę. Do działań ruszyły służby

We wtorek wieczorem na ogrodzonym terenie kolejowym PKP przy ulicy Sienkiewicza w Tarnowskich Górach funkcjonariusze z tarnogórskiego posterunku Straży Ochrony Kolei zauważyli podczas patrolu dwie osoby, które – jak się okazało – demontowały elementy wyposażenia lokomotywy, stojącej na bocznicy kolejowej. Sokiści zdołali zatrzymać jednego z nich, a drugi widząc nieuchronne konsekwencje, zdołał zbiec z miejsca zdarzenia.

Demontowali lokomotywę. Do działań przystąpiły służby

W trakcie ustaleń okazało się, że 31-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego wspólnie ze swoim kompanem, z którym przyjechał w miejsce kradzieży osobowym bmw, zdemontował wyposażenie lokomotywy warte ponad 20 tysięcy złotych.

Gdy na miejscu oględziny miejsca zdarzenia wykonywał technik kryminalistyki wraz z kryminalnym, w pobliże zaparkowanego bmw podjechał inny nieznany pojazd. Sytuacja ta od razu zwróciła uwagę policjantów.

– Jak się chwilę później okazało, mieli nosa. Był to drugi ze sprawców, 40-letni mieszkaniec Zabrza, który wrócił na miejsce, aby zabrać stamtąd pojazd. Oboje trafili prosto na komendę, a później do policyjnej celi, gdzie spędzili noc – przekazuje podkom. Kamil Kubica z tarnogórskiej policji.

Policjanci z tarnogórskiej dochodzeniówki przedstawili im następnego dnia zarzuty dokonania kradzieży mienia wartości ponad 20 tysięcy złotych na szkodę PKP Cargo. Teraz za ten czyn będą odpowiadać przed sądem, a jeden z nich z uwagi na swoją przeszłość kryminalną, będzie odpowiadał za kradzież w warunkach recydywy.