Jest prokuratorskie śledztwo w sprawie wypadku w kopalni Knurów-Szczygłowice

Autor: w dniu 2025-01-24

Ruszyło śledztwo w sprawie zapalenia się metanu w kopalni Knurów ruch Szczygłowice. Wszczęła je Gliwicka Prokuratura Okręgowa. Do tragicznego zdarzenia doszło w środę nad ranem. Metan zapalił się 850 metrów pod ziemią. Rannych zostało szesnastu górników. Jeden z nich na skutek rozległych poparzeń zmarł. Dziewięciu poszkodowanych leży w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Dwóch rannych – trafiło śmigłowcem do szpitala w Krakowie.

Prokuratorskie śledztwo prowadzone jest pod kątem sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu zdrowiu wielu osób. Postępowanie prowadzą policjanci z komendy wojewódzkiej w Katowicach, specjaliści z zespołu ds. katastrof, który powstał w 2017 roku.

Po wypadku w kopalni Knurów-Szczygłowice prezes Wyższego Urzędu Górniczego zapowiedział kontrole rejonów w kopalniach węgla, gdzie występują naturalne zagrożenia, głównie metanowe. Nadzór górniczy ma skontrolować stan bezpieczeństwa w rejonach ścian wydobywczych, gdzie występuje zagrożenie metanowe.

Ponadto specjaliści mają przygotować ekspertyzy dotyczące oceny systemu wentylacji w rejonie ściany w kopalni Knurów-Szczygłowice, gdzie zapalił się metan, prowadzonej tam profilaktyki, a także monitoringu zagrożeń naturalnych oraz maszyn górniczych.

Część kopalni Knurów-Szczygłowice, gdzie zapalił się metan, ze względów bezpieczeństwa, ma być odizolowana od reszty kopalni. W kopalni nadal jest prowadzona akcja ratownicza. W oparciu o szczegółową analizę zagrożenia podjęta została decyzja o konieczności wyłączenia z sieci wentylacyjnej – otamowania rejonu zdarzenia tamami izolacyjnymi przeciwwybuchowymi. Akcja nadzorowana jest przez OUG w Rybniku przy współudziale Wyższego Urzędu Górniczego.

Foto: Jastrzębska Spółka Węglowa