Akcja służb na Śląsku. Śledczy działali w Bytomiu, Chorzowie i Rudzie Śląskiej [WIDEO]
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-01-13
Śledczy weszli jednocześnie do lokalizacji na terenie Bytomia, Chorzowa i Rudy Śląskiej. Chodziło o zatrzymanie mężczyzny podejrzanego o posiadanie narkotyków i broni.
Śląscy kryminalni i funkcjonariusze CBŚP zatrzymali 28-latka i przechwycili hurtowe ilości narkotyków, broń, amunicję i materiały wybuchowe.
Akcja służb na Śląsku
To pierwsza w tym roku tak spektakularna akcja śląskich kryminalnych i katowickiego CBŚP. Uderzenie w narkobiznes nie byłoby jednak możliwe bez wcześniejszych żmudnych ustaleń, które przez kilka miesięcy prowadzili policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Gdy śledczy ustalili, z jak dużym procederem mogą mieć do czynienia, podjęli współpracę z Prokuraturą Rejonową w Bytomiu i Zarządem w Katowicach Centralnego Biura Śledczego Policji. Kiedy zgromadzili wszystkie niezbędne dane dotyczące dokładnej lokalizacji wszystkich mieszkań i garaży, które w różnych miastach użytkował podejrzewany mężczyzna, przystąpiono do zatrzymania 28-latka.
Działania jednocześnie w kilku miejscach
Na początku stycznia śledczy o tej samej porze weszli do kilku miejsc na terenie Bytomia, Chorzowa i Rudy Śląskiej. W pierwszym z mieszkań w Chorzowie znaleźli 35 gramów marihuany i haszyszu, zabezpieczyli blisko 10 tysięcy złotych w gotówce i zatrzymali 28-letniego mężczyznę, który początkowo nie wydawał się przejęty sytuacją. Zdziwił się, kiedy zrozumiał, że śledczy wiedzą także o jego "kryjówkach" w innych miastach.
Ewakuacja kamienicy w Bytomiu
W Bytomiu kryminalni weszli do mieszkania, które zatrzymany wynajmował. Wewnątrz natrafili na materiały wybuchowe i zapalnik. Na miejsce natychmiast wezwano pirotechników z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Katowicach, bytomską Jednostkę Ratownictwa Górniczego i pogotowie ratunkowe. W tym samym czasie policjanci ewakuowali z kamienic 50 mieszkańców, a w budynku odcięto dopływ gazu. Pirotechnicy zabezpieczyli materiały wybuchowe i przetransportowali je w bezpieczne miejsce celem neutralizacji. Wtedy śledczy przystąpili do dalszego przeszukania mieszkania, znajdując 400 gramów kokainy i marihuany, urządzenie służące do badania "czystości" substancji chemicznych, 3 rewolwery i ponad 160 sztuk amunicji.
Działania w Rudzie Śląskiej
Działania podjęte w Bytomiu to nie wszystko, bo zajęto się też pozostałymi kryjówkami. W garażu na terenie Rudy Śląskiej znaleziono 12 kilogramów marihuany, prawie pół kilograma kokainy, 2 pistolety i ponad 150 sztuk amunicji oraz przeszło 40 tysięcy złotych w gotówce.
Szeroko zakrojona akcja
W sumie policjanci z KWP w Katowicach i katowickiego CBŚP przejęli ponad 12 kilogramów marihuany, prawie 700 gramów kokainy, amfetaminę i haszysz. Czarnorynkowa wartość narkotyków to ponad pół miliona złotych. Śledczy zabezpieczyli w sumie także 5 sztuk broni palnej, ponad 300 sztuk amunicji, przeszło 50 tysięcy złotych, urządzenie służące do badania "czystości" substancji chemicznych, wagi do porcjowania narkotyków i telefony należące do zatrzymanego. W miejscach przeszukań pracowali także policyjni technicy z Bytomia i Rudy Śląskiej.
28-letni mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, skąd został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Bytomiu. Tam usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków, materiałów wybuchowych, broni palnej i amunicji oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Decyzją sądu mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie, o co wnioskowała prokuratura i śledczy.
Źródło: Śląska Policja/CBŚP