Będą dalsze rozmowy pomiędzy Tauronem i Rafako
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-01-13
Tauron Wytwarzanie i Rafako będą prowadzić rozmowy w sprawie bloku 910 MW w Jaworznie.
Jest szansa na uratowanie RAFAKO. Po tym jak zarząd firmy zapowiedział upadłość, zareagował TAURON. Ogłosił, że jest gotowy wycofać się z nałożenia kolosalnej kary umownej. Chce jednak, by Rafako naprawiło blok w Elektrowni Jaworzno.
Rozmowy pomiędzy Tauronem i Rafako
Na poniedziałek zaplanowane jest spotkanie przedstawicieli TAURON Wytwarzanie i Rafako w siedzibie Prokuratorii Generalnej. Właściciel bloku 910 MW w podejmowanych działaniach kieruje się dbałością o dobro jednostki w Jaworznie oraz stabilność krajowego systemu elektroenergetycznego. Pozostaje także otwarty na rozmowy z Rafako.
– Jeżeli Rafako podejmie konstruktywne rozmowy, prowadzące do zawarcia ugody, to jest możliwe rozważenie przez TAURON Wytwarzanie zawieszenia dalszych działań prawnych, wynikających z wystawienia noty – mówi Trajan Szuladziński, prezes zarządu TAURON Wytwarzanie.
– Jeżeli Rafako przedłuży gwarancje bankowe, możemy nadal rozmawiać, a nota zostanie zamrożona. Zapisy kontraktowe, także te zawarte w ugodach, na podstawie których wyliczone zostały kwoty kar, były znane Rafako co najmniej od dwóch lat, mimo to nie chcieli prowadzić w dobrej wierze konstruktywnych rozmów ugodowych– mówi prezes Szuladziński.
TAURON Wytwarzanie wspierało Rafako w procesie budowy bloku 910 MW w Jaworznie od 2014 roku, decydując się na daleko idące kompromisy, czego dowodem jest między innymi wielokrotne wydłużanie harmonogramu.
– Pozostajemy otwarci na mediacje, których celem jest doprowadzenie do polubownego rozstrzygnięcia wszystkich spraw spornych. Jednak – wbrew deklaracjom Rafako – nie widzimy realnych działań, mających na celu zakończenie projektu, a jedynie działania, które mają zaciemnić sytuację i przykryć prawdziwe problemy, dotyczące budowy bloku, tj. wady konstrukcyjne i projektowe, z którymi Rafako sobie nie poradziło – mówi prezes Szuladziński. – Nadal deklarujemy również wsparcie dla podwykonawców i pracowników Rafako, zaangażowanych w proces budowy bloku w Jaworznie – dodaje prezes Szuladziński.
– Zidentyfikowane fizyczne wady, których długą listę Rafako od nas otrzymało, nie zostały usunięte. Spółka nie przedstawiła nam również realnego planu ich usunięcia, ani wykonalnej koncepcji zakończenia okresu przejściowego– wyjaśnia prezes TAURON Wytwarzanie.
Rafako nie usunęło, jak informuje Tauron, ponad 100 zgłoszonych wad, z czego ponad 30 pozostaje nieusuniętych od przeszło dwóch lat. Rafako odmawia też przyznania się do ewidentnych wad projektowych.
– Jesteśmy otwarci na merytoryczne rozmowy oparte o wiedzę i doświadczenie, ale zanim do tego dojdzie, liczymy, że Rafako uczciwie podejdzie do realnych problemów identyfikowanych na bloku i weźmie za nie odpowiedzialność – mówi prezes Szuladziński.
– Węgiel dostarczany do bloku 910 MW w Jaworznie spełnia parametry określone w kontrakcie. Na terenie składowiska węgla bloku 910 MW zostało zgromadzonych ponad 153 tys. ton paliwa, z czego ponad 85 proc. pochodzi z ZG Sobieski. Paliwo to jest dedykowane dla tej jednostki. TAURON także zlecił podmiotom zewnętrznym analizy węgla spalanego w jednostce. W odróżnieniu od ekspertyzy Rafako, dotyczą one nie tylko węgla jako surowca wydobywanego w kopalniach, ale wskazują na brak wpływu stosowanego paliwa na funkcjonowanie bloku – podkreśla prezes Szuladziński.