Akt oskarżenia w sprawie zabójstwa matki i córki
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2023-04-13
Prokuratura Okręgowa w Częstochowie skierowała do Sądu Okręgowego w Częstochowie akt oskarżenia przeciwko 53-letniemu Krzysztofowi R., dotyczący zabójstw Aleksandry W. i Oliwii W., do których doszło 10 lutego 2022 roku w Częstochowie.
W toku śledztwa ustalono, że 11 lutego 2022 roku do Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie zgłosiła się matka 45-letniej Aleksandry W. i babcia 15-letniej Oliwii W. Powiedziała wtedy, że 10 lutego 2022 roku około godz. 14.45 zadzwoniła do niej Oliwia W. i powiedziała, że nie może skontaktować się z matką, która miała być wtedy na ogródku działkowym. Od tego czasu zgłaszająca nie mogła skontaktować się już z córką i wnuczką. Poinformowała również, że Aleksandra W. przyjaźniła się Krzysztofem R., który posiadał ogródek działkowy naprzeciwko działki córki. Według świadka około roku przed zaginięciem Aleksandra W. zerwała wszelkie kontakty z Krzysztofem R.
Śledczy zbadali zawartość telefonu mężczyzny
Krzysztof R. został zatrzymany 13 lutego 2022 roku pod zarzutem pozbawienia wolności zaginionych kobiet. Śledczy sprawdzili jego telefony i odnaleźli tam zdjęcia rozebranej Oliwii W., z kolei w mieszkaniu Aleksandry W., w pokoju Oliwii, znaleziono ukrytą kamerę, która zamontowana była w telewizorze. Dodatkowo stwierdzono, że 13 lutego 2022 roku Krzysztof R. skasował nagrania zarejestrowane przez monitoring na jego działce. W toku dalszego śledztwa zabezpieczono zapis monitoringu, na którym zarejestrowano zdarzenia, mające miejsce 10 lutego 2022 roku.
-Z analizy zapisów wynika, że około godz.15.30 na ulicę Telimeny w Częstochowie przyjechał samochód marki Ford Focus, z którego wysiadł mężczyzna ubrany w ciemną kurtkę i oddalił się pieszo. Następnie około godz. 17.00 obok Forda zaparkował samochód marki Citroen, z którego wysiadł mężczyzna i przepakował rzeczy z Citroena do Forda. Wśród nich był sprzęt ogrodniczy oraz dwa ciężkie worki. Około godz. 18.45 mężczyzna ponownie podszedł do Forda, otworzył go i odjechał – informuje prok. Tomasz Ozimek – rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Należący do Aleksandry W. Ford Focus został zarejestrowany przez monitoringi przy trasie DK-1, gdy wieczorem 10 lutego poruszał się w kierunku Katowic i z powrotem m.in. w okolicy miejscowości Romanów.
Zwłoki kobiet w lesie
Zwłoki kobiet odnaleziono 21 lutego 2022 roku w kompleksie leśnym w Romanowie. Badania genetyczne potwierdziły, że były to zwłoki Aleksandry W. i Oliwii W. Na podstawie przeprowadzonych sekcji zwłok ustalono, że przyczyną zgonu obydwu kobiet było gwałtowne uduszenie.
-Z uzyskanej w śledztwie opinii z zakresu badań chemicznych wynika, że ślady w postaci drobnych nitek zabezpieczone w samochodzie marki Citroen, należącym do Krzysztofa R., odpowiadają śladom ujawnionym w samochodzie Aleksandry W. – informuje prokurator Tomasz Ozimek
Z zebranego materiału dowodowego wynika, że Krzysztof R. zabił Aleksandrę W. na terenie ogródków działkowych 10 lutego 2022 roku w godzinach 12.30-14.30. Potem odprowadził jej samochód pod blok, w którym mieszkała. Tam przypadkowo spotkał spacerującą z psem Oliwię W., którą poprosił do samochodu i odjechał w nieustalone miejsce, gdzie ją zamordował. Następnie zwłoki kobiet ukrył w kompleksie leśnym w Romanowie.
Jakie zarzuty przedstawiono Krzysztofowi R.?
W trakcie śledztwa prokurator przedstawił Krzysztofowi R. zarzuty zabójstw Aleksandry W. i Oliwii W., utrwalania wizerunku nagiej Oliwii W. przy użyciu ukrytej kamery, podszycia się pod Oliwię W. celem kierowania obraźliwych treści do jej znajomych na portalach społecznościowych, zabicia psa rasy shih tzu, dopuszczenia się innych czynności seksualnych wobec 14-letniej Oliwii W. oraz tworzenia fałszywych dowodów celem skierowania postępowania karnego i dyscyplinarnego przeciwko Aleksandrze W.
-Przesłuchany przez prokuratora Krzysztof R. nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. W złożonych wyjaśnieniach stwierdził jedynie, że ukrytą kamerę zainstalował w pokoju Oliwii W. na prośbę jej matki. Na wniosek prokuratora wobec Krzysztofa R. Sąd Rejonowy w Częstochowie zastosował tymczasowe aresztowanie – informuje prok. Tomasz Ozimek
Na podstawie opinii biegłych lekarzy psychiatrów stwierdzono, że w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów Krzysztof R., z który z zawodu jest kierowcą-mechanikiem pojazdów samochodowych, był poczytalny. Nie był też karany.
Przestępstwo zabójstwa jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 8 do 15 lat, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawiania wolności.