Atak przy szkole. Złapano nastoletniego sprawcę

Nastolatek został zaatakowany nożem do tapet. Sprawca był od niego o dwa lata starszy. Jego dalszym losem zajmie się sąd. Co kierowało sprawcą ataku?

Przy jednej z tyskich szkół doszło do groźnego zdarzenia. Nastolatek zaatakował młodszego chłopaka nożem do tapet. Zatarg pomiędzy uczniami dla jednego z nich zakończył się w szpitalu, dla drugiego – zatrzymaniem i doprowadzeniem na komendę Policji.

Atak przy szkole. W ruch poszedł nóż do tapet

Zgłoszenie dotyczące pilnej interwencji w jednej ze szkół ponadpodstawowych w Tychach wpłynęło do dyżurnego tyskiej jednostki na początku września. Z telefonu wykonanego na numer alarmowy wynikało, że jeden z uczniów dźgnął drugiego w brzuch nożem do tapet. Na miejsce wysłano służby ratunkowe. Policjanci, którzy przyjechali do szkoły, potwierdzili zdarzenie.

Krwawa jatka w samochodzie. Kobieta została zaatakowana nożem

Co było przyczyną ataku?

Okazało się, że przed budynkiem szkoły pomiędzy dwoma uczniami doszło na przerwie do sprzeczki, w wyniku której 16-latek zaatakował drugiego ucznia z młodszej klasy nożem do tapet. Ranny 14-latek został przewieziony do szpitala, gdzie została mu udzielona pomoc. Sprawca został zatrzymany i przewieziony do tyskiej komendy. 16-latek usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Zebrany materiał dowodowy trafi do III Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Tychach, gdzie zapadnie decyzja o dalszym losie agresywnego nastolatka.

Policja informuje, że zgodnie z obowiązującymi dziś przepisami osoby po ukończeniu 13 lat, ale przed ukończeniem 17 roku życia odpowiadają za to, czego się dopuściły, niezależnie od natury tego przewinienia, przed sądem rodzinnym.