Blokował numer alarmowy. Tłumaczenie? Ręce opadają
Autor: Andrzej Zazgórnik w dniu 2024-11-05
Linia alarmowa 112 odgrywa kluczową rolę w zakresie ratowania zdrowia i życia ludzi. Okazuje się jednak, że nie wszyscy to rozumieją. Znalazł się bowiem człowiek, który postanowił ją zablokować. Czemu to zrobił? Powód zwala z nóg.
Dzisiejszej nocy około 1.30 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju otrzymał od operatora numeru 112 informację, że pewien mężczyzna wydzwania na numer alarmowy, blokując w ten sposób linię.
Blokował numer alarmowy. Nie do wiary, że może tak tłumaczyć się dorosła osoba
Kiedy mundurowi przyjechali na wskazane miejsce, mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju potwierdził, że wydzwaniał na numer alarmowy, blokując połączenia, "bo może". W rozmowie z policjantami oświadczył, że nie wie, dlaczego tak robił. Faktem jest, że swoim zgłoszeniem przysporzył sobie problemów, bo w związku z bezpodstawną interwencją, policjanci skierowali do sądu wniosek o jego ukaranie. Grozi mu wysoka grzywna.
Policjanci podkreślają, że niczym nieuzasadnione i pochopne sięganie po telefon tylko po to, aby porozmawiać z dyspozytorem i wprowadzić go w błąd, może skutkować sytuacją, w której służby ratunkowe, zajęte niepotrzebnymi czynnościami, nie zareagują w porę na prawdziwe zgłoszenie dotyczące ratowania ludzkiego życia.
Niestety, takich i podobnych zgłoszeń, jak informują służby, nie brakuje. Przed wybraniem numeru alarmowego należy zastanowić się, czy sprawa, którą chce się zgłosić, wymaga interwencji Policji. Należy pamiętać, że w czasie, kiedy blokuje się linię alarmową, ktoś inny może pilnie potrzebować pomocy.
Służby podkreślają, że w przypadku bezpodstawnego wezwania Policji na interwencję, należy liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Kodeks Wykroczeń przewiduje wobec osoby, która bezzasadnie wzywa lub wprowadza w błąd Policję, albo blokuje telefoniczny numer alarmowy, przewiduje się karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.