Borys Budka zaatakowany w galerii handlowej

Borys Budka zaatakowany w Galerii Katowickiej. Wiadomo, do czego dokładnie doszło. Wiadomo też, że parlamentarzysta powiadomił o tym zajściu policję.

Do zdarzenia miało dojść, jak informuje "Gazeta Wyborcza", na parkingu podziemnym Galerii Katowickiej. Poseł miał zostać uderzony i miał mu zostać wytrącony z ręki telefon komórkowy. Sprawcę namierzono.

Oficer prasowa katowickiej policji podkom. Agnieszka Żyłka poinformowała, że sam pokrzywdzony czuje się dobrze. Łukasz Borkowski, rzecznik śląskiej Platformy Obywatelskiej, stwierdził z kolei, że "napad na Borysa Budkę to efekt rozkręcającej się fali hejtu i agresywnego języka w polityce".

W sieci pojawiają się pierwsze komentarze dotyczące zdarzenia. "Borys Budka napadnięty! Odbieranie patriotyzmu, oskarżanie o bycie Niemcami i wrogami narodu przynoszą żniwa. PiS-owska nienawiść zalała nasz kraj. Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie!" – stwierdziła Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej:

Borys Budka napadnięty! Odbieranie patriotyzmu, oskarżanie o bycie Niemcami i wrogami narodu przynoszą żniwa. PiS-owska nienawiść zalała nasz kraj.

Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie!

— Kamila Gasiuk-Pihowicz (@Gasiuk_Pihowicz) September 22, 2023

Do sprawy odniósł się także Adam Bodnar, twierdząc, że – tu cytat – "Tak wyglądają skutki szczucia i wykorzystywania języka przemocowego w walce politycznej! Dziś wszyscy jesteśmy z Tobą! Napastnicy nie mogą pozostać bezkarni!

Tak wyglądają skutki szczucia i wykorzystywania języka przemocowego w walce politycznej! Dziś wszyscy jesteśmy z Tobą @bbudka! Napastnicy nie mogą pozostać bezkarni!https://t.co/UpLu21KCES

— Adam Bodnar (@Adbodnar) September 22, 2023

Borys Budka jest "jedynką" Koalicji Obywatelskiej w okręgu nr 31 w Katowicach.

Źródło: media

Fot. facebook/Borys Budka