Chcą pokonać kanał La Manche. Mają przed sobą duże wyzwanie

Reprezentanci MKS Park Wodny Tarnowskie Góry mają już na koncie wyniki pływackie, których wielu mogłoby pozazdrościć. Nie spoczywają na laurach. Podejmą się wyjątkowo trudnego wyzwania.

7 zawodników MKS Park Wodny Tarnowskie Góry podejmie się wyzwania przepłynięcia kanału La Manche. Odwrotu nie ma. Sztafeta, składająca się z 6 pływaków i jednej pływaczki wyruszy z Anglii do Francji prawdopodobnie w przyszły wtorek

-Głównym celem jest samo przepłynięcie, bo jest jak wejście na Mount Everest. Nikt wtedy nie patrzy, w jakim czasie wszedłeś, wcześniej czy wolniej. To jest główny cel. Oczywiście mamy swoje pomysły. Wiemy, jakie są najlepsze czasy na świecie, jakie są czasy sztafet polskich. Najszybsze sztafety pływają w okolicach 8 godzin, sztafeta polska to 9 godzin 14 minut. To cel, który chcielibyśmy  pobić. Ci zawodnicy są gotowi, ale warunki będą mieć na to wpływ. Jeśli dojdą prądy, wysokie fale, wszystko może się zmienić – mówi Paweł Rybak, prezes MKS Park Wodny Tarnowskie Góry.

Przepłyną kanał La Manche. Zawodnicy MKS Park Wodny Tarnowskie Góry podejmują wyzwanie!

Dystans pomiędzy Wielką Brytanią a Francją przez kanał La Manche to zaledwie 33 kilometry w linii prostej, ale w świecie pływackim przepłynięcie tego dystansu porównywalne jest ze zdobyciem Everestu.

– Przygotowywaliśmy się bardzo długi czas na to. Bardzo duża szansa, że będziemy we wtorek płynąć. Zabieramy najlepszych z najlepszych, których udało się nam wyszkolić. To zawodnicy, którzy brali udział w przepłynięciach przez Bałtyk i Mazury – mówi Tomasz Pąchalski, trener MKS Park Wodny Tarnowskie Góry.

Próba pokonania Kanału La Manche na trasie z Dover w Wielkiej Brytanii do Calais we Francji będzie miała miejsce w przyszłym tygodniu. Pływacy z Tarnowskich Gór chcą podołać wyzwaniu maksymalnie w 12 godzin.