Chłopak w czapce Polonii Bytom wzbudził niemałe zainteresowanie. Wiadomo, kim jest

Autor: w dniu 2025-02-19

Jego zdjęcie obiegło ogólnopolskie serwisy sportowe i nie tylko. Wprawdzie na pierwszym planie wyraźnie widoczny był Kylian Mbappe, jednak to chłopiec w czapce z herbem Polonii Bytom zwrócił uwagę widzów dzięki, chwili uchwyconej w transmisji meczu. Kim jest Kasper, bohater ze zdjęcia, a raczej zrzutu ekranu z transmisji?

Jak do tego doszło?

Wtorek 11 lutego, godzina 21:11. Trwa mecz fazy play-off nowego formatu Ligi Mistrzów pomiędzy Manchesterem City a Realem Madryt. Niespodziewanie o zmianę obuwia poprosił gwiazdor ,,Królewskich" Kylian Mbappe. Z racji przerwy w grze, realizator skupił się na francuskim napastniku. Kadr był na tyle szeroki, że wyraźnie było widać publiczność znajdującą się blisko murawy. Za reprezentantem Francji siedzi chłopiec i robi pamiątkowe zdjęcie zawodnikowi Realu Madryt, a na głowie ma czapkę z herbem Polonii Bytom. Klub przyznaje, że jego przedstawicielom zwrócono na to uwagę. Zrobiono screen z tego materiału wideo, który trafił na klubowy profil Polonii w serwisie X. Tak się zaczęło. Co było dalej?

Chłopak w czapce Polonii Bytom i nawiązanie kontaktu

Grafika będąca screenem z materiału wideo cieszy się w sieci ogromną popularnością, a klub podejmuje decyzję – należy odnaleźć młodego kibica. Zasięgi obu informacji na klubowych kanałach liczone są w setkach tysięcy wyświetleń. Kilka godzin później do klubu odzywa się ojciec chłopaka, Paweł Andzel, który dzieli się zdjęciami, które syn Kasper wykonał telefonem. Zamieszczono w sieci fotografie z dwóch perspektywz dopiskiem ,,ZNALEZIONY!".

-Urodziłem się w Bytomiu-Miechowicach. Chodziłem do szkoły razem z Wojciechem Mrozem. Bardzo dobrze znam również drugiego z braci Mróz – Dawida (obaj pracują w sztabie szkoleniowym trenera Łukasza Tomczyka przyp. red.). Szukałem pracy i pewnego razu w kawiarence internetowej znalazłem informację o tym, że firma angielska poszukuje pracowników. Najpierw pojechał tam mój ojciec, a potem dołączyłem ja i moja żona Kasia. Urządziliśmy się na miejscu, obecnie prowadzimy rodzinną firmę zajmującą się podłogami. Tęsknimy za Bytomiem, w którym wielokrotnie razem z tatą chodziliśmy na mecze przy ul. Olimpijskiej – dzieli się z przedstawicielami Polonii Bytom Paweł Andzel.

Kasper – jak przekazuje pan Paweł – urodził się już w Anglii i od małego sympatyzuje z Manchesterem United. Świetnie mówi po polsku, a piłka nożna to całe jego życie. Ojciec i dziadek dbają o to, by 11-letni obecnie chłopak znał również historię klubu, na którego mecze w Polsce chodzili.

Jest prawdziwym maniakiem futbolu. Ma gigantyczną wiedzę i potrafi rzucać jak z rękawa ciekawostkami nie tylko z Ligi Mistrzów, ale także niższych klas rozgrywkowych. Trenuje piłkę w akademii Manchester Sport Coaching, a od roku należy do ośrodka rozwojowego FC Liverpool. Jest mistrzem Anglii w piłce nożnej 3×3 w swojej kategorii wiekowej. Nie wiem jak to określić, ale ma również dar, żeby znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie – dodaje ojciec 11-letniego Kaspera. Posiada koszulki otrzymane bezpośrednio od Piotra Zielińskiego z Interu, Edena Hazarda gdy grał w Realu Madryt czy Raphaela Varane'a z Manchesteru United. ,,Czerwone diabły" swego czasu poinformowały o wyprzedanych wejściówkach, wrzucając zdjęcie z Kasperem w roli głównej – wylicza Paweł Andzel.

Kasper jest fanem futbolu, w jego mediach społecznościowych roi się od różnorodnych fotografii związanych ze sportem, na jednej z nich widnieje pamiątka z logiem Polonii Bytom.

Dlaczego czapka Polonii Bytom?

Dlaczego Kasper zdecydował się przyjść na mecz w czapce Polonii Bytom? Okazuje się, że to prezent od wujka. Chłopak sympatyzuje z United. Rodzina Andzel miała bilety na szlagierowy mecz w Manchesterze z udziałem Realu Madryt.

– W czapce United na City z wiadomych względów iść nie wypada – śmieje się ojciec Kaspera. Wziął czapkę z Polonii, drugiego ze swoich ulubionych klubów. I narobił gigantycznego zamieszania – wspomina w rozmowie z przedstawicielami Polonii Bytom Paweł Andzel. – Kasper jest oszołomiony całą sytuacją. Widzę jednak, że trochę mu się to podoba. Następnego dnia pokazał Paniom w szkole posty wrzucone przez Polonię Bytom i zasięgi jakie wygenerowały. Dla mnie to również bardzo dobra okazja, żeby porozmawiać z synem o dobrych i złych stronach popularności i zjawiska viralu w internecie – kończy ojciec 11-letniego chłopca.

Po rozmowie z ojcem Kaspera Polonia Bytom skompletowała specjalną paczkę dla bohatera wtorkowego wieczoru. Została nadana bezpośrednio do Manchesteru. Rodzina Andzel otrzymała zaproszenia na dowolny mecz Polonii Bytom, a Paweł Andzel potwierdził, że jeśli tylko będą z wizytą w Bytomiu, na pewno z zaproszenia skorzystają.

Źródło: Polonia Bytom

Zdjęcie wyróżniające: Polonia Bytom