Choinka z lasu. Czy można samemu się w nią zaopatrzyć?

Jedni wolą sztuczne, inni żywe – mowa oczywiście o choinkach. Żeby zaopatrzyć się w te pachnące lasem można odwiedzić odpowiedni sklep, ale nie tylko.

Sztuczna czy żywa? To jeden z najtrudniejszych wyborów przed świętami. Chodzi oczywiście o choinkę.

Choinka z lasu – o czym należy pamiętać?

Sztuczne i żywe choinki mają swoich zwolenników. Jeśli już decydujemy się na żywą choinkę, to warto pamiętać, że wchodzenie do lasu i samodzielne wycinanie drzewka jest w naszym kraju zabronione.

-Zdecydowanie odradzamy wchodzenie do lasu i samodzielne pozyskiwanie takiego drzewka, żeby było u nas w domu. Oczywiście jest to niezgodne z prawem. Zachęcamy natomiast do tego, żeby udać się do nadleśnictwa najbliższego naszemu miejsca zamieszkania. Z pewnością pan nadleśniczy bądź jego pracownicy przekażą, gdzie mamy specjalną uprawę choinek, na której można, w wielu nadleśnictwach wybrać się, nawet z rodziną, by wybrać wymarzone drzewko  – przypomina Marek Mróz z Lasów Państwowych w Katowicach.

Możliwość zaopatrzenia się w żywe drzewko to jedno, ale ma także inne zalety – w tym dla środowiska naturalnego:

– Co równie istotne – będzie to przede wszystkim nasz rodzimy gatunek, czyli w momencie, kiedy będziemy utylizować to, nie będziemy mieć problemów, że drzewko przyjechało zza mórz i oceanów. Co równie istotne – polskie, świeże, zdecydowanie dłużej będzie nas cieszyło przed świętami, w czasie świąt i mamy nadzieję, że długo po świętach – dodaje Marek Mróz:

Jest jeszcze jedno – kupno polskiej choinki ma wymierne zalety… gospodarcze:

-Serdecznie zapraszamy, bo trzeba pamiętać o tym, że polskie drzewko, które będzie kupione u leśnika, wzmacnia naszą gospodarkę, ale jest też niedrogim atrybutem świąt – kwituje Mróz.

Żywa choinka kupiona w nadleśnictwie to wydatek od 30 złotych w górę w zależności od wysokości.