Co dalej z Zalewem Nakło-Chechło? Rozmowy trwają

Zalew Nakło-Chechło jest miejscem chętnie odwiedzanym przez mieszkańców regionu. Wielokrotnie mówiono dotąd o działaniach podejmowanych na tym terenie. Co mówią nowe władze?

Coraz większe szanse na długoletnią dzierżawę Zalewu Nakło – Chechło. Nowy wójt Gminy Świerklaniec, Grzegorz Zadęcki podjął już pierwsze rozmowy z przedstawicielami Lasów Państwowych. Nie ukrywa, że liczy na ich pozytywny finał.

– Prowadzimy rozmowy. Proponowaliśmy, aby ten teren został całkowicie przekazany na gminę, ale nie da się, bo są to lasy. Jesteśmy pozytywnie nastawieni, co do tego, by ta dzierżawa była dłuższa niż na 10 lat  – mówi wójt Świerklańca.

Długoletnia umowa dzierżawy Zalewu Nakło Chechło umożliwiłaby realizację inwestycji na tym terenie. Do tej pory umowy dzierżawy były podpisywane przez Lasy Państwowe z Gminą Świerklaniec na 10 lat. Obowiązująca umowa wygasa z końcem roku.

Zalew Nakło-Chechło. Co z kąpieliskiem?

Za niespełna miesiąc oficjalnie rozpocznie się sezon turystyczny nad Zalewem Nakło – Chechło. Gmina planuje w tym roku uruchomienie jednego strzeżonego kąpieliska, w zamian za dotychczas organizowane miejsca okazjonalnie przeznaczone do kąpieli.

– Będzie czynne od 22 czerwca do końca wakacji w godzinach 10.00-18.00. Będzie znajdować się w miejscu, gdzie znajduje się pole biwakowe. Pole biwakowe jest już otwarte.  Wprowadziliśmy od zeszłego tygodnia pracowników, którzy odpowiadają za wejście, za pobór opłat, który jest bardzo istotny z punktu widzenia dochodów na zalewie. Pracujemy nad tym, żeby jakieś atrakcje się pojawiły, zobaczymy, czy nam się uda – komentuje Zadęcki.

Za wjazd samochodem na teren zalewu Nakło – Chechło także trzeba już zapłacić  – to 20 złotych od pojazdu. Mieszkańcy posiadający bezpłatną kartę mieszkańca –  z parkingów korzystają za darmo.