Dziecko wyciągnięte spod gruzów. Trwa akcja służb

Ponad pięć tysięcy zabitych i ponad 20 tysięcy rannych to najnowszy, ale wciąż nie ostateczny bilans potężnego trzęsienia ziemi, jakie nawiedziło wczoraj i dzisiaj środkową Turcję i Syrię.

Na miejscu, gdzie doszło do trzęsienia ziemi działają polscy strażacy. W czasie przejazdu z lotniska do miasta Adiayaman, decyzją władz lokalnych zostali przekierowani do miejscowości Besni, w której mieszka ponad 70 tysięcy osób. Ze wstępnych informacji wynika, że w regionie doszło do zawalenia wielu budynków, w tym wielorodzinnych, gdzie wciąż mogą znajdować się żywi ludzie.

Dziecko wyciągnięte spod gruzów

W różnych rejonach Turcji i Syrii działają ratownicy z wielu stron Europy. Ratownicy przeczesują rumowiska, by uratować jak najwięcej osób uwięzionych w zawalonych budynkach. W syryjskim Aleppo z gruzów udało się wydobyć noworodka. Na nagraniu opublikowanym na Twitterze widoczny jest moment, gdy jeden z mieszkańców wynosi na rękach malutkie dziecko. Autor profilu, który udostępnił film, przekazał, że matki nie udało się uratować. Wyciągnięta z gruzowiska dziewczynka miała przeżyć:

Life amidst Destruction!
A pregnant woman fighting for life under the debris gave birth to a child.#earthquake #Turkey #TurkeyEarthquake #PrayForTurkey #earthquakeinturkey #Turkiye pic.twitter.com/rsG2WTIQox

— Payal Mohindra (@payal_mohindra) February 7, 2023

Podobnych scen jest zresztą znacznie więcej. Wracając jednak do polskich ratowników. Ci zameldowali się już w docelowej lokalizacji. Zanim na dobre przystąpią do pracy, muszą przygotować swój obóz:

Obóz naszej ekipy ❤️🚒🇵🇱✌🏻👍🏻💪🏻🇹🇷 pic.twitter.com/gDWBGWOq3C

— Andrzej Bartkowiak (@ABartkowiak_PSP) February 7, 2023

Fot. twitter/Andrzej Bartkowiak