Grzegorz walczy z glejakiem. Jest szansa na leczenie #RadioPiekaryPomaga

Grzegorz zmaga się z nowotworem. Guz umiejscowiony w jego głowie jest nieoperacyjny, ale walka o zdrowie i życie mężczyzny pochodzącego z Piekar Śląskich została rozpoczęta. Wiadomo, że będzie musiał poddać się immunoterapii, ale to nie będzie jeszcze koniec jego drogi. Leczenie jest kosztowne, stąd prośba bliskich o pomoc.

Grzegorz ma 35 lat. Wraz z żoną Karoliną oraz dwójką dzieci: 2-letnią Nelą i 4-letnim Aaronem mieszka obecnie w Irlandii. Pochodzi z Piekar Śląskich, a jego pasjami są kolarstwo i hokej. Tę sielankę przerwała choroba nowotworowa.

Wszystko zaczęło się pod koniec kwietnia od niewinnego zdrętwienia twarzy i lekkich zaburzeń równowagi. Lekarze przez długi czas nie mogli znaleźć i zdiagnozować przyczyny pogarszającego się stanu Grzegorza. Dopiero pod koniec lipca wykryto u niego guza mózgu, który zajął 3 nerwy odpowiadające za mowę, równowagę i orientację.

– Choroba postępuje bardzo szybko, dlatego najważniejszy jest czas. Robimy wszystko, aby Grzesiu był z nami jak najdłużej, a dzieci miały tatę – czytamy w opisie zbiórki

Czego dowiadujemy się z opisu zrzutki? U mężczyzny – jak czytamy – wykryto glejaka IV stopnia złośliwości. Guz mózgu jest nieoperacyjny z uwagi na trudne położenie przy móżdżku i rozlanie w samym centrum pomiędzy nerwami. Obecne leczenie, odbywające się w Irlandii, ma na celu głównie zatrzymanie procesu wzrostu guza. Szanse na jego zmniejszenie są znikome, dlatego koniecznością jest szukanie specjalistycznej pomocy dla Grzegorza, który przeszedł dotąd 30 zabiegów radioterapii i oczekuje na chemioterapię.

– Udało się zakwalifikować na prywatne leczenie metodą immunoterapii, które odbywać się będzie w Anglii. Trzeba to zrobić przed podaniem chemii więc nie mamy za dużo czasu! Koszt immunoterapii w Klinice Immucura Limited wyceniono na 41.300 euro – opisuje Natalia, siostra Grzegorza.

Kolejnym krokiem będzie terapia nanotherm – innowacyjna metoda mająca zastosowanie w guzach glejowych, w tym glejakach wielopostaciowych – takich, z jakimi boryka się obecnie Grzegorz. Wiadomo, że leczeniem cząsteczkami nanotherm zajmuje się Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie, a koszt tej terapii to 180 000 zł. Szczegóły historii Grzegorza można znaleźć poniżej. Można wesprzeć prowadzoną obecnie zbiórkę: